Kiedy 1 stycznia w samo południe papież udziela noworocznego błogosławieństwa, z Mostu Cavour skacze z 18 metrów do zimnych wód Tybru anioł znany wszystkim rzymianom.
Robię konkurencję papieżowi – śmieje się sympatyczny Maurizio Palmulli, ratownik z nadmorskiego Castel Fusano, który co roku pierwszego stycznia od 1989 roku, punktualnie w południe wykonuje swój lot anioła. W tym roku to już 31 raz. – Ten lot dedykuję mojemu 32-letniemu niepełnosprawnemu synowi, który dwa dni temu miał operację – powiedział Maurizio. A rzymianom życzę pogodnego 2019 roku – dodał.
Maurizio ma 66 lat, wysportowane ciało, pięcioro dzieci i pięcioro wnucząt. – Dla mnie to adrenalina i pasja, rytuał tak jak noworoczny toast, a dla dzieciaków frajda widzieć dziadka w telewizji. I jest ok.
Dodajmy, że pierwszy Mister Ok – Rick De Sonay skoczył z Mostu Cavour do wód Tybru w 1946 roku w kostiumie kąpielowym i cylindrze, a Maurizio kontynuuje tę tradycję.
Od jutra Zatybrze świętuje Noantri.To dwutygodniowe biesiadowanie w najbardziej rzymskiej dzielnicy ma przede wszystkim charakter religijny, choć starsi mieszkańcy z nostalgią wspominają dawne czasy, kiedy place dzielnicy zapełniały stragany z jedzeniem, biesiadowano przy winie, tańcach i lokalnych przyśpiewkach do białego rana.
Cudowna figurka Madonny (zwanej Madonna Fiumarola, Madonna del Carmino) wykonana z drzewa cedrowego na co dzień gości w kościele św. Agaty na Zatybrzu przy Largo S. Giovanni de’ Matha, którym opiekują się ojcowie karmelici. W gablotach wzdłuż nawy wystawione są jej barwne szaty i korony używane podczas dorocznych procesji. Można obejrzeć także pamiątkowe zdjęcia jeszcze z początku XX wieku.
A oto najważniejsze tegoroczne wydarzenia:
Sobota, 16 lipca: 9.30 i 11.30 – Uroczysta msza – w kościele św. Agaty na Zatybrzu.
17.00 – Uroczysta msza w Bazylice S. Crisogono.
18.15 – Przedstawiciele władz Rzymu składają hold Madonnie.
18.30 – Początek procesji ulicami Zatybrza w asyście orkiestry dętej i przeniesienia figurki Madonny do Bazyliki S. Crisogono.
Madonna Fiumarola opuszcza kościół św. Agaty foto Festa dei Noantri
Trasa procesji Largo S. Giovanni de’ Matha – Via della Lungaretta – Via della Luce – Via dei Genovesi – Via Anicia – Vicolo dei Tabacchi – Via della Luce – Piazza Mastai – Via della Luce – Piazza di San Francesco d’Assisi – Via di San Francesco a Ripa – Viale di Trastevere – Via Emilio Morosini – Via Roma Libera – Piazza di S. Cosimato – Via Luciano Manara – Via delle Fratte di Trastevere – Viale di Trastevere – Basilica di S. Crisogono
19.00 – Koncert bersalierów przed budynkiem Ministerstwa Sprawiedliwości (Via Arenula), po którym przejdą Mostem Garlibaldiego pod Bazylikę S. Crisogono, gdzie oddadzą hołd Madonnie.
Niedziela, 17 lipca 20.00 – Nocna procesja : Madonna Fiumarola powróci z Bazyliki S. Crisogono do kościoła św. Agaty.
Niedziela, 24 lipca
19.30 – Początek procesji “Madonna Fiumarola”. Madonna wypłynie z okolic Ponte Sant’Angelo i około 20.30 dotrze do Mostu Garibaldiego (Ponte Garibaldi), skąd zostaje przeniesiona z honorami do Bazyliki Santa Maria in Trastevere. Po mszy pokaz sztucznych ogni.
Madonna na wodach Tybru – foto Festa dei Noantri
Poniedziałek, 25 lipca
6.30 – Uroczysta msza w Bazylice Santa Maria in Trastevere, po niej poranna procesja przeniesienia figurki do kościoła św. Agaty.
Trasa procesji Piazza di Santa Maria in Trastevere – Via della Fonte d’Olio – Vicolo del Piede – Piazza de’ Renzi – Via del Cipresso – Vicolo de’ Cinque – Piazza di S. Egidio – Vicolo del Cedro – Via del Mattonato – Via Garibaldi – Via di S. Dorotea – Via Benedetta – Via del Moro – Piazza di S. Apollonia – Via della Lungaretta – Largo S. Giovanni de’ Matha
8.30 – Msza dziękczynna w kościele św. Agaty, po niej będą rozdawane róże pobłogosławione podczas mszy.
Kiedy pojawiają się pierwsze namioty nad Tybrem to znak, że dzieci kończą rok szkolny, a lato puka do drzwi. Przeczytajcie ten poradnik, a zobaczycie, że Wasze rzymskie wakacje będą równie wyjątkowe jak te filmowe. Oto najważniejsze imprezy, które przygotował Rzym na tegoroczne lato.
Lato nad Tybrem
STREFA TYBRU
Lungo il Tevere – Lato nad Tybrem – ten jeden raz w roku Tyber zamienia się w rzekę kultury. Niezapomniany spektakl codziennie wieczorem od 19.00 – od 10 czerwca do 31 sierpnia – stragany, koncerty, wystawy, punkty gastronomiczne – można tu zjeść, wypić piwko czy ochłodzić się podczas letnich żarów. Wstęp wolny – między Ponte Garibaldi a Ponte Sublicio. Warto tam być! Szczegółowy program na www.lungoiltevereroma.it
William Kentridge – fryz na urodziny Rzymu
Nad tym samym Tybrem, między Ponte Garibaldi a Ponte Sisto rozciąga się olbrzymi 550-metrowy fresk południowoafrykańskiego artysty Williama Kentridge’a – jego dar na urodziny Rzymu. Przez ostatni miesiąc toczyła się wojna między właścicielami straganów, z którymi miasto dużo wcześniej podpisało umowę na wynajem w tym miejscu bądź co bądź wiedząc o fresku a jego obrońcami. Ostatecznie stragany nie zasłonią fresku, a kupcy muszą się przenieść o jeden most dalej, ale w tym przypadku jak zawsze nie ma winnego urzędnika, a niesmak pozostał. O fresku możecie szczegółowo przeczytać w moim artykule William Kentridge na urodziny Rzymu.
Kino letnie na Wyspie Tybrowej
Trzecia atrakcja nad samym Tybrem to kino pod chmurką na Wyspie Tybrowej – l’Isola del Cinema – Wyspa Kina, bo w taką zamieni się Wyspa Tybrowa letnimi wieczorami od 9 czerwca do 4 września od 19.00 do 2.00. Ponad 90 dni projekcji, doskonały repertuar obejmujący najlepsze filmy ostatnich miesięcy: od najnowszego Bonda po rewelacyjne ‘Quo vado?’ Checco Zalone. Projekcje odbywają się w następujących punktach: Arena– sala pod gołym niebem na 600 miejsc – €7 bilet normalny, €5 ulgowy – tam będą również spotkania z aktorami i reżyserami, Sala Cinelab na 100 miejsc – €5 bilet normalny, ulgowy €3. Natomiast ogromny ekran Lo Schermo Tevere – otwarta przestrzeń na Piazza dell’Isola Tiberina naprzeciw statku Eskulapa – jest darmowa, pozostaje do dyspozycji młodych reżyserów i wydarzeń towarzyszących festiwalowi.
Kino letnie na Wyspie Tybrowej
Kasa biletowa na platne seanse znajduje sie obok Sali Arena – czynna codziennie od 20.00 do 22.30. Szczegółowy repertuar znajdziecie na oficjalnej stronie festiwalu.
ZATYBRZE
Znad Tybru już tylko żabi skok na Zatybrze – jak sami mieszkańcy dzielnicy mawiają – jedynej rdzennej i autentycznej dzielnicy Rzymu. Zapchane wieczorami do granic możliwości, ale mimo tłumów warto tam pójść dla atmosfery, jakiej nie znajdziecie w żadnej innej części Rzymu.
Również tutaj na Piazza San Cosimatocodziennie o 21.15 od 1 czerwca do 1 sierpnia odbywają się wieczorne seanse filmowe pod chmurką gratis w ramach Festiwalu Trastevere. Program projekcji znajdziecie na oficjalnej stronie wydarzenia.
Zatybrze – Piazza Trilussa – tu zawsze coś się dzieje
A w niej magiczne miejsce – Globe Theatre działający tylko wakacyjną porą. Wierna rekonstrukcja tego londyńskiego. Genialny rzymski aktor i twórca tego miejsca – Gigi Proietti podarował mieszkańcom i turystom kulturę na najwyższym poziomie za przystępną cenę. Nie musicie znać języka, wystarczy, że przeczytacie sobie polską wersję dzieł Szekspira, najlepiej w przekładzie Barańczaka. Bo kiedy zapada zmrok, wokół zalega cisza jak makiem zasiał, gasną światła i zaczyna się prawdziwa magia.W tym roku będzie wystawiany ‘Król Lear’,’ Kupiec wenecki’, rewelacyjny ‘Sen nocy letniej’, ‘Opowieść zimowa’, ‘Romeo i Julia’ i gościnnie już po raz drugi po angielsku ‘Burza’. A sam Gigi przygotował coś extra w 400-tną rocznicę śmierci wielkiego dramaturga. O teatrze przeczytacie w moim artykule Jeszcze jeden sen nocy letniej.
Globe Theatre – repertuar na 2016 rok
Globe Theatre – Villa Borghese
Globe Theatre Roma – widownia
Globe Theatre Roma – scena
STREFA KOLOSEUM I FORUM ROMANUM
Luna al Colosseo –wyjątkowa okazja, aby odwiedzić Koloseum nocą. Od 7 kwietnia do 29 października – w każdy poniedziałek, czwartek, piątek i sobotę, od 20.10 do 00.00 – ostatnie wejście o 23.00. Zwiedzanie z przewodnikiem po włosku lub angielsku. Koszt €20, ulgowy €18, dzieci od 6 do 12 lat dodatkowa zniżka. Rezerwacje biletów na stronie coopculture.
Koloseum by night
Luna al Foro Romano – zwiedzanie Forum Romanum nocą. W każdy piątek od 22 kwietnia do 28 października od 20.15 do 24.00, ostatnie wejście o 22.45. Zwiedzanie z przewodnikiem po włosku lub angielsku. Koszt €20, ulgowy €18, dzieci od 6 do 12 lat dodatkowa zniżka. Rezerwacje biletów na stronie coopculture.
Forum Romanum by night
Viaggio nei Fori Imperiali – najlepszy produkt turystyczny ostatnich lat.
Piero Angela i Paco Lanciano: dwaj znakomici popularyzatorzy nauki stworzyli projekt na medal, godny Wiecznego Miasta. Zabierają nas w niezwykłą i emocjonującą podróż po forach rzymskich sprzed 2000 tysięcy lat: Forum Cezara i Forum Augusta. Podróż po forach rzymskich narodziła się w 2014 roku w ramach obchodów 2000-lecia śmierci cesarza Augusta. Fantastyczny spektakl – Forum Augusta przyciągnął ponad 110 tysięcy widzów, co zachęciło miasto do rozwinięcia kolejnego projektu. Forum Cezara wystartowało w kwietniu 2015 roku, szybko pobiło rekordy popularności, bo w odróżnieniu od Forum Augusta można tu wejść i przemierzyć cały obszar dawnego forum, stąpając po tych samych kamieniach, obejrzeć ocalałe fragmenty antycznych budowli, a dzięki nowoczesnej technice także wnętrza takimi, jakimi się prezentowały w czasach ich świetności. Zachęcam do lektury mojego artykułu: Niezwykła podróż po Forum Cezara, jak również do osobistych odwiedzin. Warto, nawet jeśli nie ma wersji polskiej! Niezapomniane przeżycia! Codziennie do 30 października.
Viaggio nei Fori – to oficjalna strona obu spektakli. Można tu kupić bilety (€15 jeden spektakl, €25 – oba plus €1 koszt rezerwacji).
Forum Cezara
Santa Maria Antiqua – kiedy powstała w VI wieku, oszałamiała swoim pięknem. Trzęsienie ziemi w 847 roku zmiotło ją na wieki z ziemi. Archeolog Giacomo Boni w 1900 roku podarował jej drugie życie. Z miejsca okrzyknięto ją Kaplicą Sykstyńską średniowiecza. Całość powierzchni pokrywały freski. Szybko jednak okazało się, że są problemy z utrzymaniem tego kościoła. To, co ocalało, wymagało gruntownej restauracji, a pieniędzy brakowało. Warunki klimatyczne również nie sprzyjały, bowiem Santa Maria Antiqua leży w najniższym punkcie Forum Romanum i wilgoć, która pojawia się w okresie jesienno-zimowym, ma druzgocący wpływ na ocalałe freski. Ponad 30 lat trwały prace restauracyjne, głównie dzięki środkom ze Światowego Funduszu Zabytków. 17 marca tego roku otwarto ją dla publiczności. Przetrwało niewiele, ale nawet to, co pozostało, jest świadectwem wyjątkowego piękna tego miejsca przybliżonego dzięki nowoczesnej technice. Do 11 września trwa wystawa Santa Maria Antiqua tra Roma e Bisanzio – między Rzymem a Bizancjum. Rewelacja. Nie pomińcie jej podczas wizyty na Forum Romanum.
Santa Maria Antiqua – absyda i cudowna ikona
Santa Maria Antiqua – freski
Santa Maria Antiqua – rekonstrukcja kaplicy dzięki technice cyfrowej
WATYKAN
Muzea Watykańskie nocą
W 2016 roku od 6 maja do 29 lipca i od 2 września do 28 października w każdy piątek można zwiedzać muzea wieczorem od 19.00 do 23.00, w praktyce już od 22.30 trzeba opuszczać sale. To ciekawa opcja, cena biletu taka sama jak przy normalnej wizycie, wymagana rezerwacja on-line.
SANTA MARIA MAGGIORE
Śnieg w Rzymie w samym środku lata. Czemu nie, wszak cuda się zdarzają. Bo kiedy w sierpniu pada śnieg, to może to być tylko cud.
Santa Maria Maggiore – Matka Boska Śnieżna
No tak, a te filmowe rzymskie wakacje? Czy pozostał po nich jakiś ślad oprócz taśmy? Brama kamienicy przy Via Margutta, 51, w której mieszkał Joe Bradley (Gregory Peck) zamknięta na cztery spusty. Czasami latem pod koniec lipca otwierają dziedziniec kamienicy. Jeśli i tym razem otworzą, poinformujemy. Ale na Via Margutta zawsze warto wpaść.
Via Margutta latem
Rzymskie wakacje Via Margutta 51
Pamiętajcie, że w pierwszą niedzielę miesiąca na terenie całych Włoch można bezpłatnie odwiedzić muzea państwowe, a w ostatnią niedzielę miesiąca wstęp wolny do Muzeów Watykańskich.
‘W historii ludzkości zwycięstwo jednych pociąga za sobą porażkę innych. Każdy triumf współistnieje z bólem i rozpaczą. Żaden bohater nie jest wolny od wstydu – tak tłumaczy tytuł swojej pracy William Kentridge, znakomity artysta o międzynarodowej sławie, pochodzący z Republiki Południowej Afryki. Niezwykły orszak zdobiący mury okalające Tyber między dwoma mostami: Ponte Sisto a Ponte Mazzini to hołd artysty złożony Wiecznemu Miastu. Na jego urodziny.
Fryz widziany z Ponte Sisto
Hołd wyjątkowy, bo narodził się z brudu i brud zapewne go pokryje za 3-4 lata. ‘Wybiórczo oczyściliśmy mury trawertynowe z patyny czasu. Te mikroby za jakiś czas powrócą. Mam świadomość ulotności mojego projektu – mówi artysta.’ Ale póki co, pozwólmy popłynąć postaciom i wydarzeniom wraz z nurtem rzeki …
Fryz oglądany po drugiej stronie rzeki
‘Triumphs and Laments’ – największe zwycięstwa i porażki Italii od czasów mitologicznych po współczesność.
Rejsy po Tybrze
Ponad 80 postaci10-metrowej wielkości na fryzie długości 550 metrów. Sporo pracy. Nie ma w tym orszaku żadnego porządku chronologicznego.
Fryz część I
To także osobista i dość zaskakująca momentami autorska interpretacja, jak chociażby słynna wilczyca z winem i wodą, a nie bliźniakami jak zawsze.
Fryz część II
Są skrzydlate Wiktorie i szkielety, prawdopodobnie tej samej wilczycy. Rzym w momencie chwały i w dniach zapomnienia.
Fryz część III
Papieże – władający miastem przez wieki i pierwszy król zjednoczonych Włoch.
Fryz część IV
Imperatorzy i słynny Pasolini.
Fryz część V
Wydarzenia II wojny światowej i jeńcy żydowscy sprowadzeni po podboju Jerozolimy.
Fryz część VI
Fryz część VII
Jest ukrzyżowany święty Piotr.
Fryz część VIII
Fryz część IX
Oraz Marcello Mastroianni i Anita Ekberg w Fontannie di Trevi (i pod prysznicem) – słynna ‘La Dolce Vita’.
Fryz zostanie otwarty oficjalnie 21 kwietnia o 20.30 – w urodziny Rzymu. Pokazowi świateł będzie towarzyszyć muzyka południowoafrykańska Philipa Millera – wyznaczająca rytm zwycięstwa i porażki. Spektakl zostanie powtórzony 22 kwietnia o 20.30 i 22.30.
A w muzeum MACRO przy Via Nizza, 138 od 17 kwietnia do 2 października wystawa obrazująca przebieg prac nad projektem Kentridge’a.
Gromadzą się raz w roku, wieczorem 2 listopada, w Zaduszki, w kościele San Giovanni Calibita przy szpitalu Fatebenefratelli na Wyspie Tybrowej. Ubrani w czerwone płaszcze i czerwone kaptury, stąd nazwa Sacconi Rossi. Stamtąd po mszy wyruszają w magicznej procesji nad brzeg Tybru, aby oddać hołd wszystkim topielcom, po czym wracają do makabrycznej krypty w podziemiach kościoła i tam modlą się za bezimienne dusze.
Sacconi Rossi– bractwo powstałe w XVII wieku przy wspomnianym wcześniej kościele. Jego zadaniem było wyławianie topielców z Tybru i grzebanie ciał, jeśli nikt się o nie nie upomniał w specjalnej krypcie w podziemiach kościoła. Potem odprawiali również msze za dusze zmarłych.
Kryptę dekorują kości, czaszki, a nawet całe szkielety zmarłych. Podziemny cmentarz u ojców Fatebenefratelli działał do 1836 roku, kiedy to papież Grzegorz XVI zakazał pochówku ze względów higienicznych, po wcześniejszym wybuchu epidemii nad Tybrem.
Bractwo odrodziło się na początku lat 90-tych i od tej pory co roku w Zaduszki odnawia tę piękną tradycję. Po mszy, w wieczornej procesji z pochodniami współbracia docierają nad Tyber, gdzie symbolicznie rzucają do rzeki wieniec z kwiatów ku pamięci wszystkich, którzy w jej wodach stracili życie. A potem wracają do małego podziemnego cmentarza i tam modlą się. Obejrzyjcie sami zdjęcia z tej niezwykłej uroczystości. Wykonał je Alessandro Serranò z Agenzia Giornalistica Fotografica Roma.
L’Arco dei Banchi – to łuk, który połączył posiadłość Chigi z największą ulicą biznesu tamtych czasów – Via del Banco di Santo Spirito zlokalizowaną w pobliżu Mostu Świętego Anioła. Gwieździsty korytarz prowadzi na dziedziniec dawnej siedziby banku i prywatnej rezydencji najsłynniejszego renesansowego bankiera – sienieńczyka Agostina Chigiego, znanego z pożyczek udzielanych papieżom.
Wnętrze odrestaurowanego l’Arco dei Banchi
To papieże rządzili Wiecznym Miastem, a zatem banki, kancelarie notarialne, firmy handlowe wyrastały jak grzyby po deszczu w pobliżu Watykanu. O tej posiadłości niewiele osób dziś pamięta, bardziej znana jest Villa Farnesina – ostatnia siedziba bankiera. Łuk kryje jednak inną ciekawostkę.
Otóż na ścianie tuż przy wejściu znajduje się najstarsza zachowana tablica(napisana po łacinie) upamiętniająca wylew Tybru 7 listopada 1277 roku. Tyber wylewał od niepamiętnych czasów, ale wiele pamiątek po powodziach zabrała wielka woda. Ta ocalała.
Pamiątka po wylewie Tybru w 1277 roku
Pamiątka po wylewie Tybru w 1277 roku
A obok obraz Matki Boskiej Łuku, który w XVIII wieku zastąpił drewnianą figurkę Madonny czczoną tutaj od XVI wieku.
Madonna wewnątrz przejścia
Wejście do l’Arco dei Banchi: od strony Via del Banco di Santo Spirito – między numerem 46 – 47.
Okazuje się, że umiejętność pracy zespołowej była ceniona już od dawien dawna. Stare polskie przysłowie mówi: Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. A co dopiero, kiedy spotkają się cztery silne osobowości, w dodatku notorycznie kłócące się?
Przy wejściu na Most Fabrycjusza (Ponte Fabricio) – prowadzącym na Wyspę Tybrową (l’Isola Tiberina) od strony synagogi – witają nas po obu jego stronach dwa kamienne słupy z czterema głowami dookoła. Wiadomo, co dwie głowy, to nie jedna, ale cztery, a właściwie osiem? Cóż, historia jest smutna i pokazuje, do czego prowadzi pycha. Ale po kolei.
Most Czterech Głów
Otóż, kiedy na Stolicy Apostolskiej zasiadł papież Sykstus V (1585-1590) – znany jako papież urbanista, obiecał, że w ciągu pięciu lat zbuduje 5 dróg, 5 fontann i 5 mostów. U progu piątego roku pontyfikatu zlecił remont Mostu Fabrycjusza czterem najlepszym architektom miejskim. I to był jego wielki błąd. Rywalizacja, pycha i nienawiść między architektami doprowadziły bowiem do tragedii. Pod koniec prac papież pogratulował wykonawcom efektów pracy. A w nagrodę skazał wszystkich czterech na karę śmierciza mało chrześcijańskie zachowanie (od plotek huczał bowiem cały Rzym). Samemu papieżowi również można pogratulować ‘iście chrześcijańskiej’ postawy (note bene zmarł w tym samym roku)! Według rzymskiej legendy architekci zostali ścięci w miejscu pracy. Na pamiątkę tego incydentu umieszczono na moście dwa kamienne slupy z czterema symbolicznymi głowami restauratorów. I odtąd ci, którzy nienawidzili się wzajemnie, muszą na zawsze dzielić te sama przestrzeń. Czyż to nie ironia losu?
A Rzymianie potocznie nazywają ten most Ponte Quattro Capi (Mostem Czterech Głów).
Most Czterech Głów
Ponte Fabricio (Most Fabrycjusza) jestnajstarszym czynnym mostem rzymskim. Dużo starszy jest Ponte Milvio (Most Milvio – istniejący już około 207 p.n.e.) czy jeszcze starszy Ponte Sublicio znany już około 600 p.n.e.). Oba jednak przeszły gruntowne restauracje i w rezultacie to Ponte Fabricio pozostał jedynym, który w ciągu 2000 lat utrzymał swoją oryginalną strukturę.
Ponte Fabricio
Most wybudował w 62 roku p.n.e. Lucio Fabricio – znany budowniczy dróg i mostów. Należy dodać, że w tym okresie mostów było niewiele, a wody Tybru często wzbierały, stąd budowa mostów była zajęciem nobilitującym, a ich budowniczy powszechnie szanowani. W 23 r. p.n.e. Tyber znowu wylał, niszcząc wspomniany wcześniej Ponte Sublicio. Ucierpiał nieco i Ponte Fabricio – odrestaurowany w 21 r. p.n.e. przez konsula Emilio Lepido (stąd inna nazwa mostu: Lapideo). Nazywano go też Pons Judaeorum (Mostem Żydowskim), z powodu sąsiedztwa społeczności żydowskiej.
Ponte Fabricio
Horacy wspominał, że Ponte Fabricio był ulubionym mostem samobójców, to stąd spektakularnie rzucali się w nurty Tybru.
Dziś to całkiem przyjemny most: 57 metrów długości, 5 metrów szerokości i z pewnością i most, jak i sama Wyspa Tybrowa są warte odwiedzin (i powrócimy tu jeszcze), choćby ze względu na fakt, iż w tutejszym klasztorze przebywał św. Wojciech – patron Polski (dziś kościół św. Bartłomieja, który przez wiele wieków przechowywał jego relikwie). Na wyspie działa też szpital bonifratrów (Ospedale Fatebenfratelli) – z bardzo dobrym oddziałem ginekologiczym oraz szpital żydowski przylegający do kościoła św. Bartłomieja.