Igor Mitoraj i jego Dea Roma w hołdzie Wiecznemu Miastu

Igor Mitoraj kochał Rzym bardziej od Paryża, w którym mieszkał i zmarł. Kochał za jego zniewalające piękno. I w swoim akcie miłości podarował mu tę niezwykłą rzeźbę, piękną Deę Romę – boginię uosabiającą Rzym.

 

Dea Roma – Igor Mitoraj – grudzień 2015

 

“Rzym dla mnie jest mitem, który żyje w mojej wyobraźni, odkąd jestem dorosły” – mówił Mitoraj. “Mam przed oczami miasto łuków i świątyń.

 

Deę Romę artysta wyrzeźbił w trawertynie z Tivoli – tym samym, którego używał Bernini, tym samym, z którego zbudowane są stare mosty i pałace. Trawertyn w jego rozumieniu to materiał najbliższy ziemi, naturze. Dea Roma miała być pomostem między przeszłością a przyszłością miasta – tak ją widział Mitoraj.

 

Wykonanie stukilogramowej rzeźby zajęło Mitorajowi dwa i pół roku. Stanęła tu na Piazza Monte Grappa w dzielnicy Vittoria 16 września 2003 roku podarowana miastu przez spółkę Finmeccanica (firma sponsorowała również słynne posągi z Riace), mającą siedzibę przy tym samym placu.

 

Wpadłam na nią przypadkowo. Wyrosła nagle pośród chaotycznego rzymskiego ruchu. Majestatyczna 6-metrowa twarz, niezwykle piękna i tak samo smutna pośród cyprysów, pinii, oliwek i granatów – antycznej scenerii, o jakiej marzył Mitoraj.

 

Jej oczy nie mają powiek. Woda spływa po twarzy bogini. I każdego z nas. Nasze oblicze rejestruje wszystkie wspomnienia, a woda oczyszcza te złe i oddala to, czego nie chce się pamiętać. Piękna metafora ludzkiego losu. Tak było przez kilka lat.

 

Niestety, Dea Roma dziś już nie płacze i nie wiadomo, czy po jej obliczu kiedykolwiek popłynie jakaś łza. Jest zaniedbana i aż przykro patrzeć na niszczejące piękno. Nie wiadomo, kto ma się zająć naprawą fontanny, a kto pielęgnacją zieleni – miasto kłóci się o to z Ama – przedsiębiorstwem oczyszczania miasta. I tylko przechodnie zatrzymują się przed nią na chwilę, kontemplując porzucone piękno.

 

Dojście – najpiękniejszą scenografią jest widok na Deę Romę z Ponte del Risorgimento. Przekraczamy most od strony Piazzale delle Belle Arti. Za rzeźbą rozciąga się Viale Mazzoni z historyczną siedzibą RAI i Piazza Mazzoni. 

 

 

Kwadratowe Koloseum w EUR – siedziba Domu Mody Fendi

posted in: EUR | 1

Kwadratowe Koloseum w biznesowej dzielnicy EUR – pamiątka po Mussolinim, a od niedawna siedziba Domu Mody Fendi – głównym sponsorze restauracji Fontanny di Trevi.

 

Dojazd: linia metra B – kierunek Laurentina – stacja metra EUR Palasport – Quadrato della Concordia, 3, dojście Viale della Civilta del Lavoro, wzdłuż której w każdą sobotę i niedzielę odbywa się pchli targ.

 

Dom Mody Fendi ma rzymskość we krwi, dlatego chętnie inwestuje w restaurację zabytków Wiecznego Miasta. W Kwadratowym Koloseum pragnie w przyszłości otworzyć Muzeum Mody Włoskiej. Póki co po raz pierwszy uchyla drzwi zwiedzającym, prezentując prace awangardowego rzeźbiarza turyńskiego Giuseppe Penone – ‘Matrice’. Giuseppe Penone wystawiał w najsłynniejszych galeriach świata, tj. londyńskiej Tate Gallery, nowojorskiej Momie czy paryskim Centrum George’a Pompidou. Wystawę można odwiedzać codziennie od 10.00 do 20.00 do 16 lipca, wstęp wolny, a przy okazji niebywała okazja, aby obejrzeć sam obiekt. 

 

O Kwadratowym Koloseum przeczytacie więcej w artykule Kwadratowe Koloseum, projekt E-42 i kod Mussoliniego

 

Kwadratowe Koloseum podczas remontu

 

O inicjatywach Fendi:

 

Fontanna di Trevi po restauracji

 

Baśniowy show Fendi przed Fontanną di Trevi

Fendi sponsoruje kolejne rzymskie fontanny

Fontanna di Trevi w nowej szacie już 3 listopada

Najszczęśliwsze rzymskie fontanny