Monte Mario – Wzgórze Radości – 139 metrów ekstazy

posted in: Punkty widokowe Rzymu | 4

Monte Mario – “Montagna di Roma”. Rzymianie nazywają je “rzymską górą”, chociaż tak naprawdę jest łagodnym wzniesieniem. W czasach imperium wznosiły się tu najpiękniejsze wille, a zamożni mieszkańcy delektowali się czystym powietrzem i rzecz jasna widokami. Prawdziwą ekstazę odczuwali jednak pielgrzymi, podążający Via Francigena do grobu św. Piotra. To oni nazwali je Wzgórzem Radości – Monte della Gioia – Mons Gaudii, spoglądając stąd na Wieczne Miasto – cel ich wędrówki. 

Widok na Monte Mario z tarasu widokowego na Pincio
Widok na Monte Mario z tarasu widokowego na Pincio

Srebrne kopuły Obserwatorium Astronomicznego na Monte Mario lśnią w oddali, widoczne z wielu miejsc Wiecznego Miasta. Obserwatorium zostało tu przeniesione w 1935 roku po zamknięciu tegoż na Wzgórzu Kapitolińskim. Mieści się w przepięknej Villi Mellin wraz z Państwowym Instytutem Astrofizyki, a wewnątrz urządzono także Muzeum Astronomiczne, które w swoich zbiorach posiada pierwszą edycję dzieła Kopernika z 1543 roku. 

Poniżej obserwatorium znajdują się tarasy widokowe, z których widać kopułę Bazyliki św. Piotra. Korzystajcie, jeśli tylko zaczniecie wspinaczkę po Viale del Parco Mellini, wyżej już nie będzie widoczna. Samochody muszą jechać na szczyt aż pod Zodiak, nie mogą się tu zatrzymywać. Droga jest wąska, kierowcy nerwowi, a upolowanie parkingowego miejsca w weekend graniczy z cudem. 

Restauracja Zodiak
Restauracja lo Zodiaco

No właśnie, lo Zodiaco (Zodiak). Przeciętny rzymianin od razu wie, o co chodzi. Nie Monte Mario, a Zodiak. – To było popularne miejsce romantycznych randek – mówi mój mąż. Wielu podrywało dziewczyny na widok, zwłaszcza po zmroku – dodaje. 

Jedziemy na wzgórze w Poniedziałek Wielkanocny. Tłumy łapią pierwsze porządne promienie słoneczne. 

Najwyższy punkt widokowy Rzymu, 139 metrów wysokości nad poziomem morza.

Skąd nazwa Monte Mario? Prawdopodobnie od morza, które niegdyś pokrywało ten obszar. 

Zbliżam się do tarasu i jakoś mimowolnie przychodzi mi na myśl końcowa scena “Ojca Goriota”, kiedy to Eugeniusz Rastignac po pogrzebie ojca Goriota, spogląda na Paryż ze zboczy paryskiego cmentarza Père-Lachaise i rzuca mu wyzwanie. Z Rzymem nie zamierzam się pojedynkować, raczej delektuję się niecodziennym spektaklem. 

Rzym - w oddali Wzgórza Albańskie
Rzym – w oddali Wzgórza Albańskie

Wspaniałe widoki na otaczające Rzym Wzgórza Albańskie, widać nawet słynny, nieszczęsny żagiel w Tor Vergata, przeznaczony na Mistrzostwa Świata w pływaniu w 2009 roku, a nie ukończony z braku funduszy. 

Bez trudu zidentyfikujecie Ołtarz Ojczyzny, Panteon, Villę Borghese, a bliżej mury watykańskie. Do Watykanu stąd żabi skok. Biały budynek lekko zaokrąglony i z wieżą tuż przy Tybrze to siedziba lokalnego sądu. 

Rzym - dzielnica Flaminio i obiekty olimpijskie
Rzym – dzielnica Flaminio i obiekty olimpijskie

Po drugiej stronie falujący Most Muzyki, za nim dzielnica Flaminio z Muzeum Sztuki XXI wieku MAXXI oraz Audytorium. Po drugiej stronie zza drzew wyłaniają się czerwone i różowe budynki siedziby Włoskiego Komitetu Olimpijskiego i Foro Italico. Wśród Wzgórz Farnezyjskich kryje się Stadion Olimpijski i siedziba włoskiego MSZ-u – Palazzo della Farnesina. I jeszcze Most Milwijski, a za nim białe obeliski Corso Francia. Roma Nord. Północny Rzym. Najbogatsza i najbardziej snobistyczna część Wiecznego Miasta. 

Rzym - restauracja Zodiak
Rzym – restauracja lo Zodiaco

Alejką zakochanych dojdziecie do ścieżek prowadzących na wzgórze, a będących częścią rezerwatu utworzonego tutaj w 1997 roku. 238 hektarów, wewnątrz wiele pieszych szlaków. Te najpopularniejsze to: Collina dell’Osservatorio i Collina della Farnesina.  

Alejka zakochanych
Alejka zakochanych
Alejka zakochanych
Alejka zakochanych
Alejka zakochanych i te nieszczęsne kłódki
Alejka zakochanych i te nieszczęsne kłódki

Na Monte Mario najszybciej można dojechać autobusem miejskim 913 od przystanku stacji metra Ottaviano San Pietro. Należy wysiąść na przystanku Medaglie d’Oro/Tito Livio i kierować się na restaurację lo Zodiaco – Viale del Parco Mellini. 

PS Restauracja lo Zodiaco została zamknięta w 2020 roku. Ogłosiła upadłość na kilka dni przed lockdownem.

Terrazza Caffarelli – ukryty zakątek Muzeów Kapitolińskich

posted in: Kapitol, Osobliwości rzymskie | 0

Jeśli marzycie o kawie z widokami albo odwrotnie o wspaniałych widokach z kawą w tle, Terrazza Caffarelli, czyli kawiarnia Muzeów Kapitolińskich to właściwy adres. Nie trzeba jednak kupować biletu do muzeum, aby podziwiać piękno Wiecznego Miasta, kawiarnia ma bowiem oddzielne wejście i praktycznie każdy może tu wstąpić. Kawa, powiem szczerze taka sobie, ale widoki z tarasu kawiarni zapierają dech w piersiach.

 

Kapitol – dojście na Piazza Caffarelli

 

Z Placu Kapitolińskiego (Piazza del Campidoglio), od strony Palazzo dei Conservatori (główne wejście z kasą biletową) udajecie się w kierunku bramy, za którą znajduje się Piazzale Caffarelli. Portal ten prowadził do Pałacu Caffarelli – w XIX wieku został wynajęty przez ambasadora Prus. Mieścił się tu szpital i biblioteka. W rękach pruskich pozostał do 1918 roku. Potem przejęło go miasto. W 1925 roku wybudowano taras (dzisiejsza Terrazza Caffarelli), a piętro niżej otwarto Museo Mussolini. Dziś na piętrze powyżej kawiarni są organizowane wystawy czasowe, ale sporo pomieszczeń czeka na swoją szansę. Być może w przyszłości otworzą tu nowe skrzydło Muzeów Kapitolińskich. 

 

Piazzale Caffarelli – wejście do kawiarni

 

Schody prowadzą do kawiarni. Niestety, nie ma windy, co jest troszkę uciążliwe dla rodziców z wózkiem, ale za to łazienki na I piętrze mają porządny przewijak z osobnym wejściem, w centrum Rzymu to rzadkość. Osoby poruszające się na wózku inwalidzkim nie dostaną się do wnętrza tym wejściem, dotrą do kawiarni tylko od strony sal muzealnych, a więc z biletem wstępu.

 

Kiedy już wyjdziemy z kawiarni na taras, mamy Rzym jak na dłoni. Wyobraźcie sobie zachody słońca oglądane w tym miejscu.

 

Taras kawiarni Muzeów Kapitolińskich – w tle winda Ołtarza Ojczyzny

 

W tle widzicie zieloną windę Ołtarza Ojczyzny (Il Vittoriano), która zawozi turystów na Taras Kwadryg z panoramą 360 stopni – jedyny w Rzymie, czynna codziennie od 9.30 do 19.30 (ostatni wjazd o 18.45) oprócz 25 grudnia i 1 stycznia. Wstęp – dorośli €7, zniżka poniżej 18 lat i powyżej 65 lat – €3.5, dzieci do 10 lat gratis. Osoby sprawne inaczej z opiekunem mają również bezpłatny wstęp, wchodzą od strony Via del Teatro di Marcello. 

Szczegółowe informacje na www.060608.it

 

Rzym – widok na getto, a w oddali Janikulum

 

Tu na pierwszym planie po lewej Teatr Marcellusa i Portyk Oktawii, za którym rozciąga się rzymskie getto z charakterystyczną kopułą synagogi. Za nią w oddali wzgórze Janikulum. Po prawej stronie na pierwszym planie tuż za kościołem widoczny fragment klasztoru świętej Franciszki Rzymskiej – patronki Wiecznego Miasta. Obiekt ten jest otwarty tylko raz w roku, w dniu jej święta – 9 marca. Polecam to piękne miejsce. Poświęciłam mu dwa artykuły:

Santa Francesca Romana – ukochana patronka rzymian – freski oratorium

Santa Francesca Romana kuszona przez demony – freski refektarza

Terrazza Caffarelli – charakterystyczna kopuła Panteonu

 

Przed nami charakterystyczna kopuła Panteonu i pałac prezydencki na Kwirynale

 

Rzym – miasto kopuł

 

I Rzym – miasto kopuł – po lewej stronie w oddali ta najważniejsza – Bazyliki św. Piotra.

 

Rzym – za piniami w oddali budynek FAO – stacja metra B Circo Massimo

 

Po drugiej stronie tarasu za drzewami piniowymi rozciąga się Circo Massimo, budynek widoczny w oddali to siedziba FAO. 

 

Terrazza Caffarelli jest czynna codziennie od 9.30 do 19.00 (w dniach otwarcia Muzeów Kapitolińskich). Może być jednak nieczynna także w inne dni, jeśli jest wynajęta na jakąś imprezę, bo to bardzo popularne miejsce bankietów, także weselnych. Pałac Ślubów znajduje się zaledwie parę kroków stąd.