8 sierpnia 117 roku zmarł Trajan (Marco Ulpio Nerva Traiano) – cesarz, za panowania którego Imperium Rzymskie osiągnęło wyżyny doskonałości. 1900 lat jego śmierci miasto postanowiło uczcić wspaniałą wystawą – “Traiano. Costruire l’Impero, creare l’Europa” (Trajan. Zbudować Imperium, stworzyć Europę).
Spoglądam na mapę wystawioną w holu Hal Trajana – na zasięg Imperium Rzymskiego w chwili śmierci Trajana. Imponujący, obejmujący trzy kontynenty: Europę, Azję i Afrykę. Sam Rzym liczył wówczas prawie 1,5 miliona mieszkańców. Przepych, dobrobyt, luksus – tak krótko można scharakteryzować tamte czasy. I dokonał tego wojskowy, bo Trajan przede wszystkim czuł się żołnierzem, lubiany przez wszystkich i w dodatku urodzony w Hiszpanii. Nie bez przyczyny piszę te słowa dzień po wyborach, których rezultatów spodziewali się wszyscy, no może poza jednym, że Matteo Salvini reprezentujący Lega (Ligę – ugrupowanie emanujące rasizmem i nienawiścią do imigrantów) otrzyma tyle głosów. Smutne czy znak czasów? PD – rządząca partia zapłaciła przede wszystkim za bezmyślne wpuszczenie takiej ilości imigrantów z Afryki, a dodam, że nie wszyscy uciekali przed wojną, jak się to przedstawia również w polskich mediach. Nie ma róży bez kolców. Wilczy bilet dało rządzącym również biedne i zaniedbane Południe, chociaż według mieszkańców Północy leniom z Południa nie chce się pracować. Nota bene w bogatej Lombardii wygrywa właśnie Lega. Taki wynik daje do myślenia.
Matteo Renzi poniósł klęskę, gorzej, pozbawił starych wyjadaczy – posłów komunistów miejsc w przyszłym parlamencie, bo ich zdaniem ekstrawaganckie rządy byłego premiera nie tylko skłóciły członków PD, ale i doprowadziły do rozpadu lewicy. Przynajmniej będą teraz mogli spokojnie czytać bajki swoim wnukom.
Ruch Pięciu Gwiazd wygrał, bo wielu mieszkańców oddało na nich głos jako akt protestu przeciw obecnym elitom politycznym, a nie poparcia partyjnego. Czy są w stanie rządzić? Nie, a Rzym z nieudolną burmistrz Virginią Raggi jest tego najlepszym przykładem.
Czy o takiej Europie marzył Trajan? I jaką Europę mamy dzisiaj – zadufaną Brukselę, ślepą na to, co dzieje się dookoła? Instytucje europejskie same powinny się najpierw zreformować, niestety z takim wynikiem kolejny kraj wspólnoty pogrąża się w chaosie, dając pole do popisu populistom.
Wstęp kosztuje €15, sporo, bo wystawy rzymskie są drogie, ale przynajmniej merytorycznie doskonale przygotowane, również dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii. Wystawa potrwa do 18 listopada. Mieszkańcy Rzymu i Lacjum mogą ją obejrzeć za darmo w pierwszą niedzielę miesiąca. Szczegółowe informacje na oficjalnej stronie wystawy www.traianus.it.