Pasquetta, czyli drugi dzień świąt wielkanocnych to tradycyjnie dzień pikników czy wycieczek w plener. W tym roku wiosnę – najpiękniejszą porę roku w Rzymie i okolicy oglądamy z balkonów czy na ekranach komputerów. Kto ma ogród, ten wygrał los na loterii.
Do Frascati jezdzimy często na spacery. Najbardziej ożywione miasteczko Castelli Romani tętni życiem w weekendy, latem rzymianie uciekają tu przed nieznośnymi upałami. Rześkie powietrze, zieleń, dobre jedzenie, dobre wino przyciągają tłumy.
Villa Falconieri to najstarsza z willi tuskolańskich. Odkryliśmy ją w ubiegłym roku. Od niedawna można ją zwiedzać za darmo w niedzielne przedpołudnia, a w pierwszą niedzielę miesiąca także po południu. Przed Państwem przepiękny widok na Frascati, a w oddali południowy Rzym.
Wszyscy przyjeżdzają tu w jednym celu – zobaczyć TĘ wiosnę – rzeczywiście sala wiosny jest tak piękna, że nie chce się z niej wychodzić. Kilka zdjęć na zachętę, a do willi wrócimy niebawem.
Do Frascati mieszkańcy Rzymu i okolicznych miejscowości jeżdżą wieczorami ochłodzić się w czasie letnich upałów. Miasto od wieków słynie z produkcji doskonałego, białego wina, ale nie tylko. Jest jeszcze ona – Miss Frascati.
Można ją spotkać w każdej piekarni, cukierni czy nawet restauracji. Jest słodka, smakowita i ma trzy obfite, nagie piersi. Mieszkańcy Frascati nazywają ją Pupazza Frascatana (laleczka z Frascati) bądź Pupazza a Tre Seni di Frascati (laleczka z trzema piersiami). Symbolizuje płodność i obfitość.
Lokalna legenda kojarzy tę postać z mamkami, które opiekowały się małymi dziećmi podczas, gdy ich mamy udawały się na winobranie. Oprócz dwóch piersi, którymi karmiła niemowlaki, miała również trzecią, sztuczną pierś, z której tryskało wino. Dzieci z Frascati i dalej z Castelli Romani były więc karmione nie tylko mlekiem, ale i nektarem Dionizosa (boga wina) i dlatego też są szczególnie powołane do produkcji wina.
Początkowo biszkopty te przygotowywano jedynie na okres Bożego Narodzenia. Dziś są dostępne przez cały rok. O ile baza do przygotowania ciasta jest jednakowa: mąka 00 (naszej tortowa), miód wielokwiatowy, oliwa i aromat pomarańczy – o tyle każdy szanujący się cukiernik doda coś osobistego: gałkę muszkatołową, cynamon czy inne przyprawy.
A samo Frascati to najbardziej znane z Castelli Romani, a poza tym leży najbliżej Rzymu. Ma korzenie etruskie, ale szybko arystokracja rzymska pokochała je za klimat i widoki i zaczęła wznosić tu przepiękne wille. Z tarasu naprzeciwko Villi Aldobrandini (najsłynniejszej) rozciąga się przepiękna panorama południowego Rzymu.
Ale Frascati to także gwarancja doskonałej kuchni na każdą kieszeń. Najpopularniejsze i najbardziej charakterystyczne są fraschette, czyli miejsca, do których przychodzi się z własnym jedzeniem, a kupuje głównie wino czy piwo, ale nie brak także lokalnych przysmaków. Popularne są również kioski serwujące produkty lokalne, chociażby słynną porchettę di Ariccia (pieczony prosiak). Najlepszą kuchnię rzymską znajdziemy w restauracji Il Tettuccio. Najlepsze dania mięsne w restauracji Ara Anua, rybki w il Timone. Najbardziej kreatywne dania – w restauracji Belvedere1933. A pizzę o kształcie nosa Pinokia w Pizzeria Pinocchio.
Frascati leży około 20 kilometrów na południe od Rzymu.