Uwaga turyści – trzy stacje rzymskiego metra linii A – Repubblica, Barberini i Spagna zamknięte do odwołania. Paraliż komunikacyjny w centrum Rzymu trwa w najlepsze.
Z ostatniej chwili:
26 czerwca otwarto stację metra Repubblica nieczynną od pazdziernika ubiegłego roku.
7 maja o godzinie 18.00 otwarto stację metra Spagna po półtoramiesięcznej przerwie.
Niestety, rzymskie metro to obraz nędzy i rozpaczy. Nie ma dnia bez incydentu. Brudne, niedoinwestowane, pełne nieletnich okradających Romów, którzy powracają jak bumerang, bo prawo nie pozwala ich aresztować.
Gehenna rozpoczęła się już w pazdzierniku ubiegłego roku, kiedy doszło do poważnego wypadku na schodach ruchomych stacji metra Repubblica. Schody nagle przyspieszyły prędkość i zaczęły wciągać pasażerów. Chaos i panika, ucierpiało ponad 100 osób i niestety, jedemu z kibiców rosyjskich amputowano stopę po poważnych obrażeniach. Stacja jest nieczynna od 23 pazdziernika. Protestują sprzedawcy z pobliskiej Via Nazionale, stracili sporo, a o otwarciu ani widu, ani słychu, choć przepisowe 180 dni na inspekcję już minęło.
Pod koniec ubiegłego tygodnia zepsuły się schody ruchome na stacji Barberini, tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało, ale stację zamknięto do kontroli. Betonowych schodów tam nie ma, nie ma więc alternatywy. Zamknięto także stację Spagna z uwagi na ten sam model ruchomych schodów. Kiedy je otworzą, nie wiadomo. Wczoraj burmistrz Rzymu wypowiedziała umowę firmie odpowiedzialnej za utrzymanie schodów ruchomych. Jej szef drwił sobie, że schody psują się przez walizki turystów zawadzających o nie.
Miasto jest sparaliżowane, tysiące ludzi nie ma czym dostać się do pracy czy szkoły. Cierpią także turyści, a zbliża się Wielkanoc, jedna z najbardziej obleganych dat w rzymskim kalendarzu. Uruchomiono co prawda nawetki między stacją Termini i Flaminio przy Piazzale Flaminio, ale w praktyce można liczyć jedynie na własne nogi.
Uwaga! Kieszonkowcy przenieśli się do linii metra B. Tak twierdzi komisariat przy Via Veneto w pobliżu stacji metra Barberini, który odnotował znaczący spadek osób zgłaszających kradzież, odkąd stacje metra są zamknięte. Uważajcie zatem szczególnie na stacji metra Termini i na jej odcinku w kierunku Koloseum: Termini – Cavour – Colosseo.