Wszystkim czytelnikom Voice of Rome życzę wesołych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia.
W tym roku Netflix po raz kolejny sponsoruje choinkę na Placu Weneckim. Drzewko tradycyjnie stoi na placu od 8 grudnia do 6 stycznia. Jeszcze przed świętami maluchy mogły zostawić list adresowany do Świętego Mikołaja, a po drugiej stronie zrobić sobie zdjęcie z bohaterami kreskówki Klaus.
Drzewko jest piękne, ma ponad 22 metry wysokości. Władze miasta szczęśliwe, bo nie wydały ani jednego centa z kasy miejskiej. Po skandalu sprzed dwóch lat, kiedy zapłaciły krocie za transport choinki, która nie doczekała świąt, są bardziej ostrożne. Netflix podobnie jak w ubiegłym roku zapłacił ponad 370 tysięcy euro, co jest zawrotną sumą, ale koszty mu się szybko zwrócą, bo to chłodna biznesowa kalkulacja, takie czasy, a dobre wrażenie pozostanie. I wilk syty, i owca cała.
Plac Wenecki – poczta Świętego Mikołaja
Bohaterowie kreskówki Klaus chętnie fotografują się z dziećmi
Watykan w tym roku wyjątkowo wcześnie, bo już 5 grudnia zainaugurował świąteczne dekoracje na Placu św. Piotra. Zarówno szopka, jak i świerk pochodzą z terenów dotkniętych wichurą na przełomie pazdziernika i listopada 2018 roku, która zdewastowała olbrzymie połacie leśne i w Trentino, i w Veneto.
Plac św. Piotra – dekoracje na Boże Narodzenie 2019
26-metrowy świerk – drzewo przyniesione przez wiatr, jak można przeczytać pod dekoracjami – podarowała gmina Rotzo z regionu Veneto. – To symbol nadziei dla tych lasów – powiedział papież Franciszek.
Ofiarodawcy tegorocznej szopki i świerku – Scurelle (Trentino) i Rotzo (Veneto)
Watykan Boże Narodzenie 2019
Watykan Boże Narodzenie 2019
Choinka na Placu św. Piotra na Boże Narodzenie 2019
Szopka przyjechała z małej górskiej miejscowości Scurelle liczącej około 1400 mieszkańców, w dolinie Valsugana. Każdy z mieszkańców miał swój osobisty wkład w przygotowaniu tej pięknej szopki.
Szopka na Placu św. Piotra – Boże Narodzenie 2019
Tworzą ją dwie baity, czyli drewniane szałasy typowe dla tradycji Trentino, wokół których rozmieszczono 23 drewniane figury naturalnej wielkości.
Święta Rodzina
Największa grupa figur jest zlokalizowana wokół Świętej Rodziny: Trzej Królowie, pasterze, zwierzęta.
Codzienne życie w górskiej wiosce
Po drugiej stronie natomiast mieszkańcy wioski podczas codziennych zajęć, umieszczono nawet fragment białego płótnaw ręku praczki.
Na płocie okalającym całą konstrukcję umieszczono fragmenty drzew-ofiar wichury z ubiegłego roku.
Szopka wieczorem
Szopka wieczorem
Choinka na Placu św. Piotra wieczorem
Choinka i szopka pozostaną na Placu św. Piotra do 12 stycznia 2020 roku.
Życzę Wam spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślnych wiatrów w Nowym Roku. Każdy z nas ma swoje plany, marzenia, niech przynajmniej odrobinę z nich uda się zrealizować.
Dziękuję wszystkim, którzy odwiedzają i czytają Voice of Rome. Cieszę się, że stał się on drogowskazem dla wielu osób i dzięki niemu ich pobyt w Wiecznym Mieście stał się przyjemniejszy i bezpieczniejszy.
Kiedy papież Franciszek zadecydował, że tegoroczna szopka będzie skromna, minimalistyczna, wręcz uboga, bo takim materiałem jest piasek, podniosły się jak zawsze głosy krytyki, że to nie przystoi w tak dostojnym miejscu i z taką bogatą tradycją szopek, jaką mają Włochy. A tymczasem szopka ze złocistego piasku z plaż Jesolo zachwyca od pierwszego wejrzenia.
-To niesamowite wrażenie móc pracować w tak niezwykłej scenografii, jaką jest kolumnada Berniniego – powiedział Rodovan Zivny z Czech, jeden z współautorów tego dzieła. Oprócz niego rzeźbili: Richard Varano ze Stanów Zjednoczonych, Ilya Filimonstev z Rosji i Susanne Ruseler z Holandii – wszyscy wybrani przez gminę Jesolo, które ma 17-letnią tradycję rzeźb w piasku. Co roku latem na plażach Jesolo spotykają się artyści z całego świata, bo też miejscowy piasek jest niezwykły. Pochodzi z Dolomitów, ma fantastyczną barwę, a przede wszystkim dużą zawartość iłu, co sprzyja stabilności rzeźb.
Watykan – sceneria na Boże Narodzenie 2018
Watykańska szopka to trzy sceny: pośrodku Święta Rodzina, po bokach Trzej Królowie i pasterze. Rzeźbiarze kuli i modelowali je przez dwa tygodnie, na koniec spryskując klejem winylowym, który chroni przed wiatrem i deszczem. Rozmiary są imponujące, 700 ton piasku, 1300 metrów sześciennych, 16 metrów długości, 5 metrów wysokości i 6 metrów głębokości. Tych rozmiarów i tak nikt nie zapamięta, natomiast głęboko zapadnie w pamięci prostota, delikatność i oryginalność tego dzieła.
Tegoroczna szopka będzie skromna, minimalistyczna, daleka od bogactwa, jakim raczyły nas dotychczasowe edycje. Tak zadecydował papież Franciszek, wybierając piasek prosto z Lido di Jesolo jako materiał budulcowy.
Jesolo zostało wybrane nieprzypadkowo, od 1997 roku każdego lata odbywa się tam międzynarodowy pokaz rzeźb w piasku – Le Sculture di Sabbia di Jesolo.
Scenę Narodzenia Pańskiego na Placu św. Piotra wyrzeźbią czterej artyści pochodzący ze Stanów Zjednoczonych, Rosji, Holandii i Czech. Od połowy listopada będzie można podglądać ich pracę.
21-metrowe drzewko świąteczne to dar diecezji Concordia-Pordenone, a przybędzie z ‘la Foresta del Cansiglio’, czyli puszczy pomiędzy Belluno, Treviso i Pordenone.
Szopka i drzewko zostaną zainaugurowane w Watykanie 7 grudnia, tuż przed świętem Niepokalanego Poczęcia, które we Włoszech jest dniem wolnym od pracy. Pozostaną tam aż do 13 stycznia.
I tegoroczna nowość – doroczna wystawa 100 presepi – 100 szopek, przez 42 lata odbywająca się na Piazza del Popolo, przenosi się do Watykanu, na Via della Conciliazione, 7, do Sali San Pio X. Tym razem nie trzeba będzie płacić za wstęp. Będzie ją można odwiedzić codziennie od 7 grudnia do 13 stycznia od 10.00 do 20.00. Z pewnością wielka atrakcja to szopka z Chin, co świadczy o topnieniu lodów w relacjach dyplomatycznych między Stolicą Apostolską a Chinami.
Uwaga! Ci z Państwa, którzy chcą uczestniczyć w następujących uroczystościach, muszą zarezerwować bezpłatny bilet przed 1 grudnia 2018.
24 grudnia – 21.30 Pasterka w Bazylice św. Piotra
31 grudnia – 17.00 Te Deum w Bazylice św. Piotra
1 stycznia – msza zwykle o 10.00 w Bazylice św. Piotra – dokładnych informacji jeszcze nie ma
Nie wiadomo tak naprawdę, czy śmiać się, czy płakać. Choinka zamówiona przez władze rzymskiej stolicy na Boże Narodzenie 2017 nie doczekała świąt. Uschła. Odkąd pojawiła się na Piazza Venezia tuż przed 8 grudnia, rozgrzała media i fora internetowe do czerwoności. Od razu została okrzyknięta najbrzydszym świątecznym drzewkiem Włoch. Szybko uzyskała przydomek ‘spelacchio’ czyli łysol, bo tak się zaprezentowała mieszkańcom i turystom. I bagatela, władze zapłaciły za nią prawie 49 tysięcy euro.
Spelacchio Piazza Venezia 8 grudnia 2017
Burmistrz Rzymu Virginia Raggi udawała Greka i głucha na wszelkie komentarze podkreślała, jakie to wyrafinowane drzewko zafundowała mieszkańcom. Trudno jednak oszukiwać innych, uszkodzenia widać było gołym okiem. I zaczęła się opera mydlana. Kto zawinił? Gmina z Val di Fiemme we włoskich Dolomitach pokazała zdjęcie tuż przed transportem – piękny, okazały świerk. Co się stało po drodze? Czy źle zabezpieczone podczas ponad 600 kilometrowej podróży, czy błąd popełniła ekipa ustawiająca je w Rzymie na Placu Weneckim? I jak to możliwe, że piękny świerk z Polski przejechał ponad 2000 kilometrów do Watykanu w doskonałym stanie?
Spelacchio Piazza Venezia 8 grudnia 2017
Komentowali wszyscy, niektórzy pisali ody do biednego Spelacchio. Specjaliści orzekli jednoznacznie: drzewo jest w katastrofalnym stanie i nie ma dla niego nadziei. No i uschło. Pozostał kikut, który niektórym kojarzy się ze szczotką do czyszczenia toalet. Satyrycy proponują pochówek w Panteonie. To aluzja do niedawnego sprowadzenia do Włoch prochów króla Wiktora Emanuela III i jego żony Eleny. Wiktor Emanuel III podpisał prawa rasowe dające początek prześladowaniom Żydów, a jeszcze bardziej kontrowersyjna była jego ucieczka z kraju 8 września 1943 roku. Pozostawił stolicę w rękach nazistów i osamotnione włoskie wojsko, które poniosło dotkliwe straty w ludziach wskutek tej decyzji. Trumny umieszczono w sanktuarium w Vicoforte w Piemoncie, ale wnuczek Wiktora Emanuela III domaga się pochówku w rzymskim Panteonie.
Cała operacja transportu i ozdobienia świątecznego drzewka kosztowała miasto ponad 48 tysięcy euro, trzy razy więcej niż w poprzednim roku. Raggi upierała się, że drzewko zostało podarowane, tymczasem wczoraj pokazano fakturę opiewającą na 8 tysięcy euro. Jaki menedżer godzi się na potrójny koszt, nie wspominając o tym, że większość włoskich miast ma sponsorowane choinki?
A tymczasem show must go on … Na osłodę pani burmistrz właśnie dziś zainicjuje szopkę w portykach Placu Kapitolińskiego.
Zbliżają się święta. Jak będzie funkcjonował transport w Rzymie w okresie świąteczno-noworocznym 2017-2018? Oto oficjalne informacje ATAC-u – przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej. Przydadzą się wszystkim przebywającym w Wiecznym Mieście.
24 grudnia
Metro – linia A-B-C od 5.30 do 21.00
Roma-Lido od Porta San Paolo 5.30 – 21.30
od Colombo 5.30 – 21.00
Autobusy kursują do 21.00, linie nocne bez zmian.
25 grudnia
Metro – linia A-B-C od 8.30 do 13.00 i od 16.30 do 21.00
Roma-Lido od Porta San Paolo 8.00 – 13.30
od Colombo 7.45 – 13.15
Autobusy kursują od 8.30 do 13.00 i od 16.30 do 21.00 , linie nocne bez zmian.
26 grudnia
Metro – linia A-B-C jak w dni świąteczne od 5.30 do 23.30
Roma-Lido jak w dni świąteczne
Autobusy kursują jak w dni świąteczne.
31 grudnia
Metro – linia A-B-C od 5.30 do 2.30 1 stycznia 2018
Roma-Lido od Porta San Paolo 5.30 – 21.30
od Colombo 5.30 – 21.00
Autobusy kursują jak w dni świąteczne, ostatni kurs o 21.00. Linie nocne zawieszone tej nocy.
1 stycznia
Metro – linia A-B-C od 8.00 do 23.30
Roma-Lido od Porta San Paolo 8.00 – 23.30
od Colombo 7.45 – 23.30
Autobusy kursują od 8.00 jak w dni świąteczne.
Szczegółowe informacje i ewentualne zmiany w rozkładzie na stronie www.atac.roma.it.
9 grudnia w piątkowe popołudnie Watykan zainaugurował uroczyste otwarcie szopki i choinki na Placu św. Piotra. W tym roku sporo zmian. Szopka po raz pierwszy w historii nie pochodzi z Włoch, bądź co bądź kolebki tej sztuki, a z Malty. Drzewko świąteczne zapłonęło dużo wcześniej (zwykle zapalano je około 19 grudnia). Wreszcie sam papież Franciszek nie przewodniczył uroczystości, wysłał w zastępstwie kardynała Bertello. Tegoroczne dekoracje mocno koncentrują się na tragediach ludzkich, których w tym roku doświadczyła ziemia włoska.
Plac św. Piotra 2016
Świąteczne drzewko przyjechało z Valsugana w Trentino (precyzyjniej z łańcucha górskiego Lagorai). To czerwony świerk, ma 25 wysokości i 85 lat. Na jego miejsce posadzono 49 nowych drzewek również czerwonego świerka, po tym jak ubiegłej jesieni pasożyt zdziesiątkował tę odmianę w miejscowych lasach.
Choinkę podobnie jak w ubiegłym roku ozdabiają bombki wykonane według projektów dzieci – małych pacjentów oddziałów onkologicznych w całych Włoszech, podopiecznych Fundacji hrabiny Lene Thun Onlus, dla których warsztaty wyrobów z gliny mają efekt terapeutyczny.
Plac św. Piotra – pozostałości z bazyliki z Nursji
Trudno nie zauważyć pozostałości ze zniszczonej trzęsieniem ziemi wspaniałej Bazyliki św. Benedykta w Nursji. Kto chce, może złożyć ofiarę pieniężną na rekonstrukcję oratorium tejże świątyni.
Watykan – szopka 2016 z Malty
I wreszcie szopka – tym razem nie z ziemi włoskiej, a po raz pierwszy spoza Włoch. Projekt wygrał artysta maltański Manwel Grech z wyspy Gozo. Z jednej strony to doskonała promocja Malty – odtworzył pieczołowicie pejzaż wyspy, jej architekturę, florę, faunę, lokalne stroje maltańskie czy instrumenty muzyczne. Szopkę tworzy 17 postaci oraz zwierzęta. Wszystkie wykonane z masy papierowej.
Na balkonie widnieje charakterystyczny krzyż maltański, albowiem Zakon Kawalerów Maltańskich do dziś ma swoją główną kwaterę w Rzymie, przy Via dei Condotti.
Watykan 2016 – szopka z Malty
Rzuca się w oczy charakterystyczna kolorowa łódź maltańska – luzzu. To symboliczne nawiązanie do tragicznych w skutkach przepraw imigrantów przez Morze Śródziemne do wybrzeży Italii, trwających nieprzerwanie od 2013 roku.
Watykan – choinka 2016 – życzenia po polsku
Miło, że złożono świąteczne życzenia także po polsku, wszak Watykan odwiedzają tłumy rodaków.
Szopka i drzewko pozostaną oświetlone na Placu św. Piotra do 8 stycznia 2017 roku.
Jak mówią Włosi: ‘L’Epifania tutte le feste le porta via’ – czyli Epifania zabiera ze sobą wszystkie świąteczne dni i tym samym kończy długi okres biesiadowania. Pora powrócić do szarej, zimowej rzeczywistości. W Polsce siarczyste mrozy, w Rzymie ulewy. Tegoroczne Boże Narodzenie było smutne i nijakie we włoskiej stolicy. Dekoracje, które sponsorowało miasto, takie sobie, zauważyli to wszyscy mieszkańcy. Honor uratowały głównie wielkie domy mody. Turyście trudniej być obiektywnym, cieszy go wszystko, bo przecież przyjeżdża odpocząć. Oto, jak prezentowało się centrum Rzymu.
Złoty medal:
Bezapelacyjnie Dom Mody Valentino – Palazzo Valentino – najpiękniejsza świąteczna dekoracja, najpiękniejsza choinka i najbardziej kreatywna witryna.
Srebrny medal:
Wirtualna szopka na Schodach Hiszpańskich – ubarwiła mieszkańcom i turystom wieczory (schody w remoncie aż do wiosny). Pomysł na szóstkę i wielka promocja dzieł sztuki zgromadzonych w rzymskich kościołach i muzeach.
Diamentowa Via del Corso – ponad 400 białych ‘diamentowych’ lampek od Piazza Venezia do Piazza del Popolo – upamiętniających Jubileusz Miłosierdzia.
Pała dla władz miejskich za choinki na najważniejszch rzymskich placach: Piazza Venezia, przed Koloseum, o Piazza Navona nie wspominając. A wystarczyło pójść po lekcję do Valentino. Od lat są brzydkie, a wystarczy niewiele, aby cieszyć oko.
Pozostałe przyległe ulice skromne, ale urokliwe: Via Frattina, Via Borgognona.
Dom Mody Fendi kolejny rok z rzędu zaprezentował tę samą choinkę. Może to klucz do oszczędzania, bo przecież dzięki Fendi Fontanna di Trevi i skrzyżowanie na Czterech Fontannach odzyskały swój splendor, a kolejne fontanny czekają na remont.
Fendi – Via del Corso – Rome – Christmas 2015
Mnie bardzo poruszyła tegoroczna szopka w Sant’Eustachio z barką zamiast tradycyjnego żłóbka, symbolizującą uchodźców przypływających na Lampeduzę.
Crib – Christmas 2015 – Sant’Eustachio Church
Na Placu św. Piotra zagościła szopka z Trentino i wyjątkowo barwna choinka.
St. Peter’ Square – Vatican – Christmas 2015
Teraz czas na wyjątkowo krótki w tym roku karnawał.
Ze świąt Bożego Narodzenia najbardziej cieszą się dzieci. Ale każdy z nas był kiedyś dzieckiem, każdy pamięta, jak z wypiekami na twarzy oczekiwał pierwszej gwiazdki na niebie i nadejścia świętego Mikołaja. Nie pisałam listów do świętego, każdy prezent mnie cieszył. Cieszyły zabawki, książeczki, potem ubrania. Z czasem jednak i te straciły na wartości, kiedy przy świątecznym stole zaczęło brakować najbliższych: najpierw dziadka, potem babci. Cóż, ktoś powie, taka kolejność rzeczy, ale wtedy oddałabym cały wór prezentów za jeden dotyk ukochanej osoby.
Bo święta to obecność drugiego człowieka. Nie komercja, nie kolorowe światełka, które owszem przyniosą odrobinę magii, ale tylko na chwilę. Nie firmowe wigilie czy Christmas Party, podczas których większość dusi się w sztucznej atmosferze życzliwości, zamiast szanować się tak po ludzku, przez cały rok.
I nadzieja, bo przecież to światełko, które zapalamy co roku podczas wigilijnej wieczerzy to znak życia, wyjścia z ciemności w jasność.
Wszystkim czytelnikom Voice of Rome w każdym zakątku Polski i świata życzę pogodnych świąt Bożego Narodzenia 2015, jak najwięcej światła w życiu i jak najwięcej życzliwych ludzi po drodze.