Dla chrześcijan Wielkanoc jest najważniejszym świętem w Roku Liturgicznym. Nic więc dziwnego, że Rzym przeżywa wówczas najazd pielgrzymów i turystów pragnących uczestniczyć w Drodze Krzyżowej w Koloseum czy wielkanocnej mszy na Placu św. Piotra w Watykanie. Otrzymuję ostatnio sporo wiadomości z prośbą o harmonogram uroczystości papieskich, dziś zatem pierwsza część poradnika.
24 marca – Wielki Czwartek – Msza Krzyżma Świętego – 9.30 Bazylika św. Piotra
Niegdyś to właśnie w Bazylice św. Jana na Lateranie– katedrze rzymskiej papieże celebrowali liturgię Wielkiego Czwartku łącznie z obrzędem mycia stóp. W lewej kaplicy transeptu – Ołtarzu Sakramentu – przechowywany jest fragment stołu, przy którym odbyła się Ostatnia Wieczerza. Relikwiarz wystawia się na widok publiczny wyjątkowo w Niedzielę Wielkanocną.
25 marca – Wielki Piątek
17.00 Bazylika św. Piotra – Męka Pańska
21.15 Droga Krzyżowa w Koloseum – miejscu męczeńskiej śmierci pierwszych chrześcijan. Dla wielu wiernych to najbardziej spektakularne wydarzenie Wielkiego Tygodnia. W tym roku rozważania przygotował arcybiskup Perugii – kardynał Gualtiero Bassetti.
Drogę Krzyżową w Koloseum z 14 kapliczkami wzdłuż Via Sacra zainicjował papież Benedykt XIV na obchody Jubileuszu 1750 roku. Umieścił też krzyż pośrodku Koloseum. Tradycję przerwano po zjednoczeniu Włoch, usunięto kapliczki i krzyż z wnętrza amfiteatru Flawiuszy, ten jednak powrócił po podpisaniu traktatów laterańskich, ale nie w centralne, a boczne miejsce. Dawną tradycję odnowił papież Jan XXIII, ale tylko raz w 1959 roku, natomiast całkowicie przywrócił ją papież Paweł VI w 1964 roku. Wtedy też RAI po raz pierwszy transmitowała drogę w kanale Eurowizji.
Jest jeszcze jedno miejsce szczególnie miejsce związane z Męką Pańską (oprócz słynnych Świętych Schodów), ale rzadko odwiedzane. To Bazylika Santa Croce in Gerusalemme, do której zapraszam Was w artykule Santa Croce in Gerusalemme – rzymska Jerozolima(znajduje się kilometr piechotą od San Giovanni in Laterano, jeden przystanek tramwajem nr 3). Zobaczycie w niej wspaniałe freski rzymskiego malarza Antoniazzo Romano obrazujące Legendę św. Krzyża oraz Kaplica Relikwii, które według tradycji przewiozła do Rzymu święta Helena, matka cesarza Konstantyna. Wśród nich m.in. : fragmenty krzyża, gwóźdź użyty podczas ukrzyżowania, dwa kolce z korony cierniowej i tabliczka w wyrokiem śmierci po hebrajsku, grecku i łacinie, tzw. Titulus Crucis. Papieże w przeszłości celebrowali tu liturgię Wielkiego Piątku.
26 marca – Wielka Sobota
20.30 Wigilia Paschalna – Bazylika św. Piotra
27 marca – Niedziela Wielkanocna
10.15 uroczysta msza wielkanocna na Placu św. Piotra. Po niej o 12.00 błogosławieństwo Urbi et Orbi.
Na wszystkie uroczystości, którym przewodniczy papież za wyjątkiem Drogi Krzyżowej w Koloseum wymagane są bilety wstępu. Są one bezpłatne. Rezerwujemy je w Biurze Prefektury Papieskiej (szczegółowe informacje na stronie internetowej Prefektury).
W centrum Rzymu mieści się również kościół polski pod wezwaniem św. Stanislawa – przy Via delle Botteghe Oscure, 15, niedaleko Piazza Venezia. Tam można uczestniczyć w nabożeństwach w języku polskim. W Wielką Sobotę zgodnie z polską tradycją odbywa się święcenie pokarmów. Kościół pośredniczy także w rezerwacji wejściówek na msze papieskie (kontakt – strona internetowa)
Trwają obchody Jubileuszu Miłosierdzia. To okazja, aby odwiedzić wszystkie bazyliki papieskie i przekroczyć progi Drzwi Świętych. Aby przekroczyć Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra, należy się zarejestrować (szczegóły w moim artykule dotyczącym jubileuszu). Do pozostałych bazylik nie trzeba się rejestrować, wystarczy przejść przez bramki bezpieczeństwa.
Rzymski sen kardynała Ferdynanda I Medyceusza nie trwał zbyt długo, bo zaledwie 11 lat, ale to wystarczyło, aby stworzyć jedną z najpiękniejszych renesansowych willi miejskich i ogrody nie mające sobie równych. W 2015 roku wygrały konkurs na najpiękniejszy park publiczny Włoch. Kto raz spojrzy na Wieczne Miasto z belwederu czy kawiarnianego tarasu, zakocha się w tym miejscu bez pamięci. Villa Medici musiała być godna tak wielkiego nazwiska.
Z zewnątrz Villa Medici jest surowa, przypomina raczej klasztor, a nie lekki pałac. Cuda kryją się po drugiej stronie.
Ale zanim na dobre przekroczymy jej progi, cóż to za kula w fontannie przed wejściem? Plotka głosi, że to pamiątka po igraszkach królowej szwedzkiej Krystyny, która nie zdążyła na umówione spotkanie ze swoim kochankiem kardynałem Decio Azzolino, właśnie w Villa Medici, więc znalazła oryginalny sposób na powiadomienie o swej nieobecności, odpalając jedno z dział umieszczonych na tarasie Zamku Świętego Anioła. Pocisk trafił wprost na drzwi wejściowe Villa Medici. Tyle legendy, bo eksperci przyznają, że pocisk nie dałby rady przelecieć 1,5 kilometra i uderzyć z taką siłą. W rzeczywistości granitowa misa w kształcie pucharu została kupiona do zakonników z San Salvatore in Lauro, a kula to element dekoracji. Drzwi wejściowe z brązu są jednak oryginalne i rzeczywiście pozostał na nich jakiś odcisk, ale dokładnie nie znamy jego pochodzenia.
Nad wejściem widnieje napis: Akademia Francuska. Na schodach wita nas jej założyciel – Ludwik XIV – przebiegły król, który stworzył ją w 1666 roku, wysyłając najzdolniejszych artystów na studia do Wiecznego Miasta, aby potem kopiowali to samo w Paryżu. Sprytnie to sobie wymyślił. Kręte, ślimacze schody przywodzą na myśl zamki nad Loarą. 11 lutego 2016 Akademia Francuska obchodziła 350 lat istnienia. Ale pierwotnie mieściła się w Palazzo Mancini niedaleko Via del Corso. Kiedy tylko Napoleon zajął Rzym, zagarniał również najpiękniejsze zakątki Wiecznego Miasta. W 1803 roku przeniósł siedzibę Akademii Francuskiej do tej willi – przepięknej renesansowej rezydencji rodu Medyceuszy z fenomenalnymi ogrodami.
No właśnie 8-hektarowe ogrody dzisiejszej willi są niczym w porównaniu z 25 hektarowymi słynnymi ogrodami Lukullusa z winnicą na zboczu Pincio (dzisiejsza Salita di S. Sebastianello). Były fenomenalne, akwedukt bezpośrednio doprowadzał tu wodę, wewnątrz znajdowały się także cysterny z wodą. Po śmierci Lukullusa w 52 r przeszły w posiadanie cesarskie i powoli zaczęły popadać w ruinę. Ponieważ było to miejsce peryferyjne, więc przez wieki nie zasilano go wodą publiczną. Bratankowie kardynała Giovanniego Ricci z Montepulciano, również Giovanni i Giulio zakupili obszary willi w połowie XVI wieku, budując pałac i czyniąc z tego miejsca jedno z najbardziej prestiżowych w Rzymie. Nic więc dziwnego, że kardynał Ferdynand I Medyceusz miał na nią chęć i zakupił przy najbliższej okazji – w 1576 roku, a przy pomocy florenckiego architekta Bartolomeo Ammanatiego przekształcił ją w willę marzeń. Nowo powstały akwedukt Acqua Felice zbudowany za Sykstusa V doprowadził tu wodę. Willa szybko stała się modnym miejscem w Rzymie. Pomieszkiwał w niej kardynał Aleksander – przyszły papież Leon XI, którego pontyfikat trwał zaledwie 27 dni. I nawet kiedy Ferdynand I Medyceusz w 1587 roku powrócił do Florencji, obejmując tron Wielkiego Księcia Toskanii, willa pozostała prestiżowym miejscem toskańskim. Mieszkał tu ambasador Toskanii, zamknięto w niej Galileusza po wyroku Świętej Inkwizycji.
Właściwie, aby zobaczyć oryginalne rzeźby ozdabiające i pałac, i ogrody, trzeba udać się do Florencji– mówi przewodniczka (willi nie można zwiedzać indywidualnie). Ferdynand i jego potomkowie wywieźli najcenniejsze dzieła zdobiące posiadłość, ale to była ich kolekcja prywatna – mieli prawo.
Przy wejściu do ogrodów wita nas Dea Roma – bogini opiekująca się miastem (jej wizerunki możecie zobaczyć także na Placu Kapitolińskim i na Piazza del Popolo). To dar dla Medyceuszy od papieża Grzegorza XIII (tego od reformy kalendarza), a figurkę zakupił kardynał d’Este do ogrodów kwirynalskich – ówczesnej letniej rezydencji papieży.
Nieco dalej słynna Niobe i jej dzieci, grupa rzeźb odnalezionych w 1583 roku w Villa Tommasini pobliżu Porta San Giovanni i zakupiona przez kardynała de’Medici. Choć to tylko odlew gipsowy wykonany przez stypendystów willi za czasów dyrektora Balthusa (oryginał we florenckich Uffizi), robi ogromne wrażenie.
Niobe – matka 14 dzieci: 7 chłopców, 7 dziewczynek, zabitych strzałami przez Artemidę i Apolla, po tym, jak ośmieliła się publicznie porównać z ich matką Latoną – mającą jedynie dwójkę dzieci. Jej nieopisany ból malujący się na twarzy po utracie dzieci.
Jeszcze próbuje obronić najmłodszą dziewczynkę. Bezskutecznie – bogowie są bezlitośni dla śmiertelników, którzy muszą znać swoje miejsce w szeregu.
Pod krzakiem paproci leży jeden martwy syn, drugi już omdlewa.
Idziemy dalej. Widok znajomy. Kadr z filmu ‘Wielkie piękno’. To po tym labiryncie przechadza się główny bohater.
Ale najpiękniejsze dopiero przed nami. To fasada pałacu wychodząca na ogrody. Lekka, zwiewna. Skąpana rzymskim słońcem. Filmowa scenografia.
Zdobią ją płaskorzeźby z antycznych sarkofagów. Są niejednorodne, pochodzą z różnych miejsc. Taka była ówczesna moda, wykorzystać antyk jak najlepiej. Te najcenniejsze płaskorzeźby m.in. z Ara Pacis odjechały do Florencji – z Ara Pacis zachowały się jedynie girlandy.
Odjechały również posągi, niegdyś wbudowane w fasadę, pozostały po nich puste nisze. Ferdynand był wysmakowanym kolekcjonerem. Największą kolekcję zakupił m. in. z Valle Capranica (1584) – ponad 128 posągów, 54 popiersi i głów. Oprócz tego korzystał z okazji, tak wszedł w posiadanie Wenus Medycejskiej odnalezionej w Willi Hadriana w Tivoli (dziś w Uffizich) czy wspomnianej wcześniej Niobe.
Czego nie zdążyli wywieźć Medyceusze, wywieźli Francuzi, kiedy Napoleon przejął willę w posiadanie.
Lekka Loggia dei Leoni (Loggia Lwów) prowadziła z salonu wprost do ogrodów. Lwy od 1798 roku zdobią Loggia della Signoria we Florencji.
Zwiewny Merkury w locie (oryginał Giambologna) – gości we florenckim Museo Bargello.
Obelisk egipski ze świątyni Izydy w Heliopolispośrodku sześciu trawników w oryginale można obejrzeć we florenckich ogrodach Boboli.
Akademia Francuska szybko stała się ośrodkiem kulturalnym. Przybywali tu najwięksi artyści francuscy: Fragonard, Ingres, Corot, Berlioz, Debussy. Ale najwięcej zrobił dla niej Balthus – znakomity artysta i dyrektor Villa Medici w latach 1961-1979. To on przywrócił jej dawny blask i splendor. Stypendyści wykonali wiele kopii antycznych posągów. Uporządkowano ogrody (zostały odnowione w latach 2000-2005).
Wchodzimy na taras.
To stąd rozciąga się nieziemski widok na willę i Bazylikę św. Piotra w oddali.
Tu kończy się najbardziej cywilizowana część ogrodów. Za tarasem rozpoczyna się dzika strefa.
Idziemy aleją, w której zamordowano Messalinę (ponoć urządzała tu orgie seksualne ze swoim kochankiem Sillo). Dochodzimy do schodów prowadzących na najwyższy punkt ogrodów – według przewodniczki oprowadzającej nas znajduje się na wysokości kopuły Bazyliki św. Piotra. Mauzoleum otoczone cyprysami, z którego miała spływać woda. Kardynał nie zdążył ze swoim projektem. Może zrealizują go inni architekci, bo zaledwie kilka dni temu ogłoszono konkurs na odnowę tego miejsca.
A dalej gąszcze, ogród warzywny, sad i wiszące ogrody nad Muro Torto wzdłuż którego grzebani niegdyś prostytutki.
Tu mieszkają stypendyści Akademii Francuskiej z całego świata. Selekcja jest ostra, ale kto ją przejdzie, otrzymuje €3000 miesięcznieprzez 12 lub 18 miesięcy (wiek 20-45 lat). Stypendyści mają opłacone mieszkanie, parking, szkołę dla dzieci, a współmałżonek również otrzymuje pensję, żyć nie umierać. Wcześniej mogli korzystać także z basenu, ale sąsiadujący hotel nie życzył sobie widoków nagich kąpiących się pod ich oknami, więc basen zamknięto.
W drodze powrotnej podążamy ścieżką wzdłuż muru, pachną kwiaty i cytrusy. Tędy wjeżdżały powozy kardynalskie. Docieramy do Gipsoteki – a wewnątrz jakby cała Francja się tu zjechała – to gipsowe kopie posągów z Chartres, Reims, Luwru i posągów antycznych wykonywane przez stypendystów.
Apartamenty kardynalskie wewnątrz willi są ciasne i mroczne i przynajmniej na mnie nie zrobiły wielkiego wrażenia. Nie można ich fotografować, ale w niektórych pokojach można przenocować (szczegóły tutaj).
Natomiast z tarasu kawiarni rozpościera się wspaniała panorama Rzymu.
Villa Medici
Viale Trinita dei Monti, 1
powyżej Schodów Hiszpańskich – metro A – Spagna
otwarta od wtorku do niedzieli – 9.30 – 17.30, jeśli jest wystawa od 10.00 do 19.00
Bilet wstępu €12, zniżkowy €6 (seniorzy po 60 roku życia, studenci, posiadacze m.in. Roma Pass)
Uwaga! W czwartki po 17.00 wstęp wolny na wystawy.
Ubiegłoroczny rzymski karnawał należał do królowej szwedzkiej Krystyny. Miasto postanowiło w ten sposób uczcić 360 rocznicę jej uroczystego wjazdu do Rzymu.
Na wewnętrznej stronie Porta Flaminia (od strony Piazza del Popolo), którą to królowa wjechała do Wiecznego Miasta, zachował się napis upamiętniający to wydarzenie: Felice Fausto Ingresso Anno 1655 (szczęśliwy wjazd 1665), a powyżej herb papieża Aleksandra VII (góry i gwiazda), który uroczyście podejmował Krystynę w Boże Narodzenie tego samego roku.
Córka króla Gustawa Augusta, nietuzinkowa osoba, charyzmatyczna, głodna wiedzy. Na jej życzenie przyjechał do Szwecji Kartezjusz, który uczył ją filozofii i tam dokonał żywota, wykończony ostrym skandynawskim klimatem. Zrzekła się praw do tronu szwedzkiego, przeszła w Innsbrucku na katolicyzm, po czym przyjechała do Rzymu, witana z honorami.
Rzymskie lata aż do śmierci w 1689 rokuokazały się najszczęśliwszym okresem jej życia. Wielka przyjaciółka Berniniego, artystyczna dusza, trwoniąca pieniądze na lewo i prawo, ale też inwestująca ogromne pieniądze w sztukę. Biseksualna, romansująca zarówno z kardynałem, jak i kobietą. Ale też jako jedyna władczyni została pochowana w koronie i z berłem w Grotach Watykańskich.
Punktualnie o 16.00 z Piazza del Popolo wyruszyła wielka parada w kierunku Via del Corso, która przez wieki była areną karnawału rzymskiego. Odtworzono historyczny wjazd królowej Krystyny do Wiecznego Miasta.
Ponad 150 koni zeszło ze wzgórza Pincio, przemaszerowały oddziały wojskowe, policja leśna, karabinierzy, policja państwowa i inne formacje militarne.
Orszak otworzyła karoca królewska z królową karnawału – Marią Rosarią Omaggio – aktorką znaną Polakom z roli Oriany Fallaci w filmie ‘Wałęsa’.
Królowa karnawału rozpoczyna paradę.
Nie mogło zabraknąć papieża – Aleksandra VII.
Licznie zaprezentowała się grupa – Gruppo Storico Romano – znana z inscenizacji m.in. id marcowych czy urodzin Rzymu.
Koniec parady – jeszcze raz królowa.
A po zakończonej paradzie chwila wytchnienia w oczekiwaniu na pokaz sztucznych ogni.
Damy pozowały do zdjęć, a chętnych nie brakowało.
Po zmroku trójkolorowe sztuczne ognie zabłysły nad wzgórzem Pinicio.
Na specjalną prośbę papieża Franciszka do Rzymu i Watykanu zostanie przetransportowana trumna z ciałem Ojca Pio. Będzie to jedno z najważniejszych wydarzeń Jubileuszu Miłosierdzia. Dziś biuro prasowe sanktuarium Ojca Pio w San Giovanni Rotondo opublikowało szczegółowy program wizyty.
Trumna z doczesnymi szczątkami świętego opuści San Giovanni Rotondo 3 lutego, po uroczystej mszy o 7.30. O 15.00 zostanie uroczyście powitana w rzymskiej bazylice San Lorenzo al Verano (św. Wawrzyńca za Murami) wraz z ciałem innego świętego, również kapucyna – Leopolda Mandica sprowadzonym z Padwy na tę okoliczność. O 18.00 – msza, a o 20.30 wieczorne czuwanie.
4 lutego – San Lorenzo fuori le Mura – msze o 7.30, 11.30 i 18.00, o 20.30 – liturgia pokutna.
SanSalvatore in Lauro – Wieczorem relikwie obu świętych zostana przetransportowane do rzymskiego sanktuarium Ojca Pio, 22.00 msza, a po niej nocne czuwanie.
5 lutego – San Salvatore in Lauro. O 14.00 msza, po niej o 16.00 procesja z relikwiami świętych do Bazyliki św. Piotra.
6 lutego – 12.00 – audiencja papieska dla wszystkich Grup Modlitwy Ojca Pio, pracowników Casa Sollievo della Sofferenza – szpitala w San Giovanni Rotondo, który powołał do życia kapucyn z Pietralciny, a także wiernych z Archidiecezji Manfredonia-Vieste-San Giovanni Rotondo. O 14.00 wystawienie ciała Ojca Pio i Leopolda Mandica w Bazylice św. Piotra przed konfesją św. Piotra.
7-8-9 lutego– adoracja wiernych
9 lutego – msza papieska w obecności ojców kapucynów z całego świata.
10 lutego – punkt kulminacyjny, obchody Środy Popielcowej, we mszy o godz. 17.00 weźmie udział ponad tysiąc misjonarzy Miłosierdzia z całego świata.
11 lutego – trumna z ciałem Ojca Pio opuści włoską stolicę i podąży do Pietralciny. Będzie to powrót do miejsca narodzin świętego postu latach (Ojciec Pio opuścił Pietralcinę dokładnie 17 lutego 1916 roku). W Piana Romana odbędzie się uroczyste powitanie o 15.00. Następnie trumna zostanie przewieziona do kościoła Świętej Rodziny, w którym pozostanie aż do 14 lutego, kiedy to Ojca Pio powita Foggia (msza o 15.30 w kościele klasztornym św. Anny), po niej powróci do sanktuarium w San Giovanni Rotondo.
Książki dzielą się na dwie kategorie: te na chwilę i na całe życie – czytam sobie tę sentencję Johna Ruskina na jednej ze ścian księgarni La Feltrinelli przy Via Appia Nuova, 427, czekając na spotkanie z Albertem Angelą. Z pewnością jego nowa publikacja ‘San Pietro – Segreti e meraviglie in un racconto lungo duemila anni’ – fascynująca opowieść o Bazylice św. Piotra na przestrzeni dwóch tysięcy lat – należy do tej drugiej kategorii. Sala wypełniona po brzegi: od młodzieży po emerytów, niektórzy przynieśli ze sobą wszystkie książki tego autora. Piero i Alberto Angela – ojciec i syn – jedyni, dla których większość Włochów płaci abonament RAI.
Póki co, czekamy. Spotkanie ma się odbyć o godz. 18.00. Niektórzy fani czekają już od 16.00. O 17.50 wychodzi jedna z organizatorek i ogłasza – Alberto utknął w korku – nikogo to nawet nie dziwi – wiadomo, Rzym, taka codzienność. Powinien dotrzeć za 10 minut. Alberto to czarująca osoba– dodaje dziewczyna – podpisze wszystkie wasze egzemplarze – nieważne, o której skończy, 21, 21.30 – rozlegają się gromkie brawa.
Mija 18.00. Znów pojawia się dziewczyna z mikrofonem. Dzwonił Alberto – nadal stoi w korku. Ok. Nikogo to nie zniechęca. Z tyłu za mną jakaś para zawzięcie spiera się o szczegóły z poprzedniej, doskonałej publikacji Alberta – o Pompejach. A jednak ludzie czytają.
18.20 – kolejny komunikat – Nie, nie, nie przerażajcie się, Alberto jest już u bram Via Appia Nuova. Lada chwila będzie z nami. My będziemy Wam robić zdjęcia z autorem – dodaje dziewczyna. Żadnych selfie, jest nas tutaj tłum. Czekamy dalej. Na schodach dogorywa fotoreporter. Jest duszno, prawie wszyscy stoimy, krzesełek jak na lekarstwo. Taki autor jak Alberto Angela bez trudu zapełniłby ogromną aulę.
18.42 – Alberto pojawia się na scenie. Brawa publiczności. Przeprasza za spóźnienie, ale taki jest Rzym, można wyjechać wcześniej, a nigdy nie wiadomo, jak to się skończy. Jestem do Waszej dyspozycji i zrobię wszystko, czego sobie życzycie – dodaje.
Alberto chwyta za mikrofon i już jest w swoim żywiole. Taki sam, jak na ekranie. Uśmiechnięty, wspaniały komunikator, znakomicie przygotowany i w lekki sposób przekazujący ogromną wiedzę.
Rozpoczyna prezentację. Barwnie opowiada o nekropolii z czasów świętego Piotra, w której przeciętny grób kosztował równowartość dzisiejszych 12 tysięcy euro, o emocjach, jakie towarzyszyły ekipie Ulissesa (programu, który prowadzi w RAI 3), kiedy znaleźli się z kamerą dosłownie kilkadziesiąt centymetrów od szczątków św. Piotra. Widział je, oczywiście nie dotykał, ale jak przyznał – wiele wskazuje na to, że są to doczesne szczątki świętego (Alberto jest paleontologiem z wykształcenia).
Hipnotyzuje publiczność. Cisza jak makiem zasiał. W pewnej chwili huk. Ktoś mdleje. W tym tłumie trudno nawet odgadnąć, w którym miejscu. Czy jest na sali lekarz – pyta zatroskany Angela? Znalazł się. Cucą dziewczynę. Alberto proponuje jej swoje krzesło, bo tu więcej świeżego powietrza. Śmiechy na sali.
Przez ponad godzinę opowiada o najbardziej fascynującej świątyni świata – jej historię, wszystkie sztuczki Berniniego, które do dziś można oglądać wewnątrz. Mam wrażenie, że mógłby tak kontynuować do rana.
Gorąco polecam publikację Alberta Angeli wszystkim osobom czytającym po włosku – to pamiątka na lata – wydawnictwo Rizzoli – €22.
Prezentacja książki w Rzymie odbyła się 2 grudnia w księgarni La Feltrinelli przy Via Appia Nuova, 427.
Jutro rozpoczyna się Jubileusz Miłosierdzia mszą na Placu św. Piotra o godz. 9.30, podczas której około godziny 10.30 papież otworzy Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra, a o godzinie 16.00 jak co roku uda się pod Kolumnę Niepokalanego Poczęcia i do Bazyliki Santa Maria Maggiore. Dzisiejsze serwisy informacyjne bombardują co kilkanaście minut relacjami z przygotowań. Watykan przypomina oblężoną twierdzę, ale ludzie są spokojni i cierpliwie poddają się ostrej kontroli, najpierw detektorem metalu przy wejściu na Plac św. Piotra, potem przy bramkach prowadzących do bazyliki. Via della Conciliazione została wyłączona z ruchu. Dziennikarze zgodnie podkreślają, że nie widzieli tak mało pielgrzymów na inauguracji Roku Świętego. Trudno jednak porównywać Wielki Jubileusz 2000, do którego przygotowywano się juz ponad trzy lata wcześniej z obecnym. Sama pamiętam jak na targach Tour Salon w Poznaniu w 1997 roku hotelarze z Riwiery Adriatyckiej sprzedawali swoją ofertę. Papież Franciszek oficjalnie ogłosił Jubileusz Miłosierdzia zaledwie 11 kwietnia tego roku (nieoficjalnie podczas mszy 13 marca). Jeśli dodać do tego brak pieniędzy, miesięczny strajk komunikacji miejskiej w lipcu i polityczne trzęsienie na Kapitolu zakończone odwołaniem burmistrza Ignazio Marino i powołaniem komisarza z Mediolanu, a na koniec zamachy terrorystyczne w Paryżu, to i tak Rzym się zmobilizował. A pielgrzymi są, nie tylko z Włoch, z całego świata, choć wielu Włochów podkreśla, że zrezygnowało z przyjazdu do Rzymu ze względów bezpieczeństwa. Z myślą o wszystkich: i mieszkańcach, i gościach Watykan przygotował niezwykły wieczorny spektakl ‘Fiat Lux’ (Niech się stanie Światłość).
2 grudnia zgasły światła kopuły bazyliki. Przez moment zapanował popłoch. Okazało się, że to próba świateł przed spektaklem zaplanowanym na 8 grudnia. A przy okazji sprawdzano nowe oświetlenie LED całej Via della Conciliazione i kolumnady na Placu św. Piotra.
Na fasadzie Bazyliki św. Piotra niczym na wielkim ekranie kinowym zaprezentują się wielcy mistrzowie fotografii, wśród nich również Steve McCurry – bardzo popularny we Włoszech. Pomiędzy fotografiami nawiązującymi tematycznie do godności człowieka, a także zmian klimatycznych pojawią się cytaty z encykliki papieża Franciszka ‘Laudato sì’.
Spektakl ‘Fiat Lux’ rozpocznie się o 19.00 i potrwa do 22.00. Więcej próbnych zdjęć możecie obejrzeć tutaj.
8 grudnia po mszy świętej o 9.30, około 10.30 papież Franciszek otworzy Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra, rozpoczynając 29 Rok Święty w historii Kościoła katolickiego. Każdy, kto będzie chciał przekroczyć Drzwi Święte w roku jubileuszowym, musi zarejestrować się na oficjalnej stronie jubileuszu.
W Watykanie trwają ostatnie prace przed wtorkowymi uroczystościami. Jest juz przepiękna i bardzo kolorowa choinkaprzywieziona z Bawarii, która zostanie oficjalnie zapalona 18 grudnia o 16.30. Oprócz bombek będą również prace wykonane w glinie przez małych pacjentów oddziałów onkologicznych, przedstawiające ich marzenia w ramach programu koordynowanego przez Fundację hrabiny Lene Thun (Thun to znana włoska marka produkująca m.in. domowe szopki). Niektóre z tych dzieci papież pozna osobiście podczas audiencji 18 grudnia.
8 grudnia będzie natomiast gotowa tegoroczna szopka pochodząca z Trentino: 24 figurki naturalnej wielkości rzeźbione w drewnie i pomalowane później. W centrum scena Narodzin z Maryją, Józefem i Dzieciątkiem Jezus, Trzej Królowie adorujący Jezusa i pozostałe postaci ubrane w typowe stroje XIX-wieczne z Dolomitów. 8 figurek z tej szopki po zakończeniu okresu Bożego Narodzenia na stałe zagości w kościele św. Katarzyny w Betlejem, w Ziemi Świętej.
Na samym Placu św. Piotra trwają również prace związane z reorganizacją ruchu, dojdzie bowiem oddzielna kolejka dla pielgrzymów przekraczających Drzwi Święte. Jest to podyktowane względami bezpieczeństwa, usprawni także przepływ pielgrzymów. Kontrole przy wejściu do bazyliki już teraz są bardzo drobiazgowe, jak na lotnisku, trzeba zdejmować kurtki.
Pierwszy raz Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra otworzył papież Aleksander VI Borgia w wigilię Bożego Narodzenia 1499 roku, inaugurując obchody jubileuszu w 1500 roku i pozostawiając je otwarte przez cały rok aż do zakończenia uroczystości (również w pozostałych trzech bazylikach papieskich). Jednak jako pierwsze w historii zostały otwarte Drzwi Święte Bazyliki św. Jana na Lateranie – katedry rzymskiej – w 1423 roku przez papieża Marcina V.
Drzwi Święte czterech bazylik papieskich zostały już przygotowane od wewnątrz do procedury otwarcia. Według tradycji watykańskiej na zakończenie Roku Świętego papież umieszcza w każdych z drzwi metalową skrzynkę zawierającą klucze od Drzwi Świętych, akt zamknięcia drzwi, medale pamiątkowe z wizerunkiem panującego papieża, a skrzynka w Bazylice św. Piotra również kilka cegieł. Każde z drzwi symbolicznie zapieczętowano zaprawą murarską, ale już nie grubym murem jak dawniej. Papież Jan Paweł II skończył z tą tradycją podczas Wielkiego Jubileuszu 2000 roku. W Bazylice św. Piotra 4 sanpietrini, czyli pracownicy bazyliki symbolicznie kilofami rozwalili mur pieczętujący drzwi. Każda ze skrzynek została wyjęta podczas uroczystej liturgii: 16 listopada – w Bazylice św. Jana na Lateranie, 17 listopada – w Bazylice św. Piotra, 19 listopada w Bazylice Santa Maria Maggiore i 23 listopada w Bazylice św. Pawła za Murami. Zawartość skrzynek została zweryfikowana, a następnie Mistrz Ceremonii Papieskich dostarczył je osobiście papieżowi.
Przejście przez Drzwi Święte podczas Roku Świętego symbolizuje przejście z grzechu do łaski Bożej, dlatego tłumy wiernych będą chciały uczestniczyć w tym akcie.
Obecne Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra (ostatnie drzwi po prawej) wykonał rzeźbiarz Vico Consorti w 1949 roku na Jubileusz 1950 roku – pierwszego po wojnie, roku wielkiego powrotu i wielkiego przebaczenia. Otworzył je papież Pius XII w wigilię Bożego Narodzenia 1949 roku, a podarował Monsignor Francesco Von Streng – biskup Lugano i Bazylei oraz szwajcarscy obywatele w podzięce za ocalenie Szwajcarii z zawieruchy II wojny światowej. Na 16 płytkach rzeźbiarz przedstawił historię ludzkości: od Grzechu Pierworodnego i wygnania Adama i Ewy z Raju (górny lewy róg), poprzez Zwiastowanie, Chrzest Jezusa, przypowieści o Dobrym Pasterzu, Synu Marnotrawnym, Paralityku, ukazanie się Jezusa niewiernemu Tomaszowi i apostołom aż po Nawrócenie św. Pawła i wizerunek papieża Piusa XII inaugurującego Rok Święty (ostatni panel w dole po prawej).
Rejestracji przejścia przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra dokonujemy na oficjalnej stronie jubileuszu (strona ma również polską wersję), gdzie jest opisana cała procedura. Rejestracja jest obowiązkowa dla wszystkich, zarówno turystów indywidualnych, jak i grup.Każdy może dokonać rejestracji tylko jeden raz, przy czym organizatorzy sugerują, aby małe grupy osób: rodzina, przyjaciele nie rejestrowali się oddzielnie, lecz również jako grupa, bo wtedy maja gwarancję wejścia o tej samej porze. Uwaga: osoby niepełnosprawne lub chore na choroby przewlekłe, dializowane, bądź potrzebujące tlenu non-stop muszą podać te informacje podczas rejestracji.
Wejście przez Drzwi Święte będzie możliwe codziennie w nastepujących godzinach: 7.00-13.00 i 13.30-17.00 za wyjątkiem środowych audiencji, sobotnich jubileuszowych audiencji i wielkich wydarzeń jubileuszowych.
Specjalny szlak do Drzwi Świętych będzie rozpoczynał się przy ogrodach Zamku św. Anioła. Tam należy okazać voucher i ustawić się w kolejkę. Grupy, nawet malutkie, najpierw muszą udać się do Centrum Pielgrzyma przy Via della Conciliazione, 7 – gdzie odbiorą dokumentację dla wszystkich zarejestrowanych osób. Pojedynczym osobom wystarczy voucher otrzymany e-mailem (ale ostateczne wiadomości, czy pojedyncze osoby również będą musiały udać się do Centrum pielgrzyma po odbiór wejściówki przyjdą wraz z e-mailem potwierdzającym rejestrację).
Ogrody Zamku św. Anioła zamienią się w wioskę pielgrzymów: będą tam punkty gastronomiczne, toalety, punkt informacyjny.
Uwaga! Osoby, które chcą wejść do bazyliki nie przekraczając Drzwi Świętych, będą to mogły zrobić tak jak dotychczas – w godzinach jej otwarcia.
Jeśli ktoś nie zdąży zarejestrować się wcześniej przez internet lub zdecyduje się przekroczyć Drzwi Święte w ostatniej chwili, powinien udać się do Centrum Pielgrzyma (po lewej stronie stojąc przodem do bazyliki) i tam wolontariusze pomogą mu w rezerwacji w zależności od natężenia ruchu danego dnia, nie ma jednak możliwości wyboru godziny, dlatego lepiej zrobić rezerwację z wyprzedzenim.
Nie jest wymagana żadna rezerwacja przy przejściu przez Drzwi Święte pozostałych bazylik papieskich, ale od początku roku przed każdą z nich umieszczono namiot, a w nim każdy musi przejść przez bramki bezpieczeństwa.
Papież Franciszek osobiście Drzwi Święte w Bazylice św. Jana na Lateranie – 13 grudnia o 9.30
i 1 stycznia o 17.00 w Bazylice Santa Maria Maggiore.
Natomiast Drzwi Święte w Bazylice św. Pawła za Murami otworzy kardynał James Michael Harvey 13 grudnia o 10.30.
P.S. SUPLEMENT
Po kilku miesiącach trwania Roku Jubileuszowego kilka informacji praktycznych dotyczących organizacji ruchu na Placu św. Piotra i w samej bazylice.
Szlak pieszy pielgrzyma rozpoczyna się na początku Via della Conciliazione i prowadzi aż na sam Plac św. Piotra.
Tam czekają wolontariusze, którzy sprawdzają wszystkich pielgrzymów z rejestracją wejścia do bazyliki przez Drzwi Święte.
Ci, którzy nie mają ochoty na wejście przez Drzwi Święte, muszą udać się do prawej kolumnady i tam przejść przez bramki bezpieczeństwa. Podobnie osoby, które chcą wejść od razu na kopułę lub do Grot Watykańskich.
Tuż przed wejściem do wnętrza bazyliki zobaczycie następujące tablice:
Oddzielnie do bazyliki podążają turyści bez rezerwacji.
Oddzielnie wchodzący przez Drzwi Święte.
Oddzielnie udający się na kopułę i do Grot Watykańskich.
I jeszcze słodka niespodzianka – lody specjalnie na Jubileusz Miłosierdzia – coppa papale – puchar papieski – w kolorach Watykanu – biel kremu śmietankowego (crema di latte) i żółty kolor limoncello. A wszystko we wspaniałej cukierni Hedera przy Borgo Pio, 179 – zaopatrującej papieża Franciszka w słodkości na specjalne okazje.
Szczegółowe informacje dotyczące przebiegu jubileuszu i najważniejszych uroczystości znajdziecie na oficjalnej stronie: www.im.va.
Rzym powoli przypomina oblężoną twierdzę – 2 tysiące wojska na ulicach, opancerzone pojazdy wojskowe na obwodnicy GRA i dzisiejszy fałszywy alarm bombowy w metrze A na stacji Lepanto sąsiadującej z Watykanem. Tak będzie wyglądało życie w Wiecznym Mieście przez najbliższe tygodnie. Mieszkańcy boją się, że terroryści podobnie jak w Paryżu mogą zaatakować miejsca publiczne: kawiarnie, restauracje, obiekty rozrywkowe, centra handlowe czy środki transportu. Patrole zaczęły kontrolować nawet dzielnice oddalone od centrum: San Lorenzo, Pigneto czy Testaccio – znane jednak z bujnego życia nocnego. Wzmożone kontrole także w obiektach B&B (bed & breakfast).
Wczoraj FBI przekazała włoskim służbom specjalnym informacje o możliwym ataku terrorystycznym na Bazylikę św. Piotra w Rzymie oraz mediolańskie: Duomo (katedra) i operę La Scala. Przekazało również 5 podejrzanych nazwisk.
Psychoza zaczyna udzielać się wszystkim. Wczoraj wieczorem odnaleziono porzuconą torbę na przystanku autobusowym w pobliżu Ambasady Amerykańskiej. Na szczęście była w niej tylko poduszka.
Dziś w południe stanęła linia metra A po informacji o porzuconej torbie na stacji metra Lepanto– w dzielnicy Prati, sąsiadującej z Watykanem. Alarm okazał się fałszywy i metro wróciło do pracy o 12:45, ale ludzie są czujni.
Restauratorzy i hotelarze rozpaczają, że oprócz kryzysu brakowało jeszcze terrorystów, bo po piątkowym zamachu w Paryżu odwołano wiele rezerwacji w samym centrum miasta. Jest jeszcze ponad 50 % wolnych miejsc na 8 grudnia – Święto Niepokalanego Poczęcia – ostatni długi weekend Włochów.
Póki co mamy drugi stopień zagrożenia terrorystycznego, a jubileusz rozpoczyna się 8 grudnia, już za dwa tygodnie. Pojawiły się nawet głosy, aby odwołać Rok Święty, ale ani papież Franciszek, ani premier Matteo Renzi nie biorą tego pod uwagę. Na ile Rzym jest bezpieczny? Chyba nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie.
Nie będzie żadnych spektakularnych obiektów budowanych na Jubileusz Miłosierdzia rozpoczynający się w Rzymie 8 grudnia 2015 roku. Władze miasta zapowiedziały wczoraj remont wielu ulic, co z pewnością bardziej przyda się miastu i jego mieszkańcom. Papież Franciszek powraca do średniowiecznej idei pielgrzymowania piechotą. Cztery szlaki pielgrzymie połączą bazyliki papieskie: Matki Boskiej Większej na Eskwilinie i Świętego Jana na Lateranie z Bazyliką św. Piotra w Watykanie.
Szczegółowe trasy zostaną opracowane w najbliższych miesiącach. Dziś wiemy jedynie, że ten najważniejszy to Szlak Papieski – łączący katedrę rzymską San Giovanni in Laterano z Bazyliką św. Piotra, przemierzany od wieków przez nowo wybranych papieży (wiedzie przez popularne Corso Vittorio Emanuele).
Drugi to Szlak Maryjny– łączący Bazylikę Santa Maria Maggiore z Watykanem.
To i tak nic w porównaniu ze słynną obowiązkową wizytą siedmiu kościołów pielgrzymichw Rzymie zapoczątkowaną w Tłusty Czwartek, 22 lutego 1552 roku przez San Filippo Neri. W ciągu dwóch dni pielgrzymi odwiedzali w kolejności:
San Pietro
San Paolo
San Sebastiano
San Giovanni in Laterano
Santa Croce in Gerusalemme
San Lorenzo Fuori le Mura
Santa Maria Maggiore
Ale nawet dziś można pielgrzymować jak dawniej. Pielgrzymki nocne wyruszają z Chiesa Nuova – Santa Maria in Vallicella przy Corso Vittorio Emanuele o 19.30 i między 7 a 8 rano docierają do Santa Maria Maggiore. Trasa obejmuje 25 kilometrów. Wpłaca się 5 euro na modlitewnik. Najbliższe wyjście już 18 września. Zainteresowanych odsyłam na stronę kościoła.
Władze kapitolińskie ogłosiły również plany rozbudowy następujących placów jako strefy dla pieszych (wszystkie zlokalizowane niedaleko Watykanu):
Piazza dell’Oro– kościół San Giovanni dei Fiorentini (grób Borrominiego i stopa św. Marii Magdaleny)
Piazza San Salvatore in Lauro – rzymskie sanktuarium Ojca Pio – graniczące z Via dei Coronari
Piazza Sant’Agostino z kościołem pod tym samym wezwaniem (piękny obraz Caravaggia – Madonna Pielgrzymów, rzymska Madonna del Parto, czy grób św. Moniki – matki św. Augustyna)
I Piazza dell’Orologio niedaleko Chiesa Nuova – Santa Maria in Vallicella.
Na czas trwania jubileuszu zostanie częściowo wyłączona z ruchu Via della Conciliazione.
Watykan ogłosił, że z okazji Wielkiego Jubileuszu i na osobistą prośbę papieża Franciszka ciało świętego Ojca Pio będzie wystawione w Bazylice św. Piotra od 8 do 14 lutego 2016 roku.
Wszystkim wybierającym się do Rzymu polecam oficjalną watykańską stronę (jest również wersja polska), gdzie na bieżąco można śledzić przygotowania do Jubileuszu Miłosierdzia oraz stronę romeguide bardzo pomocną w praktycznym przygotowaniu wyjazdu.
Święty Piotr i święty Paweł – Książę Apostołów i Apostoł Narodów, patroni Rzymu, w Wiecznym Mieście niemal nierozłączni. Obaj zginęli męczeńską śmiercią tego samego dnia – 29 czerwca (według niektórych źródeł nawet tego samego roku – 67 r).
Święty Piotr, zawsze przedstawiany z kluczami do Królestwa Niebieskiego, został ukrzyżowany (głową w dół, przez szacunek dla swojego Mistrza) w Cyrku Nerona lub na Janikulum, tam, gdzie dziś wznosi się San Pietro in Montorio i Tempietto Bramantego (zdania historyków są podzielone, większość przychyla się jednak do Cyrku Nerona na Wzgórzu Watykańskim).
Święty Pawełjako obywatel rzymski nie mógł być ani torturowany, ani ukrzyżowany, bo zabraniało tego prawo rzymskie. Został więc ścięty mieczem za murami miasta tam, gdzie dziś wznosi się Abbazia delle Tre Fontane (Opactwo Trzech Fontann), a według legendy głowa świętego tuż po ścięciu odbiła się trzy razy o ziemię i wytrysnęły z niej trzy źródełka. Jest przedstawiany z mieczem – atrybutem jego męczeństwa i księgą (był doskonale wykształcony).
Miłośnicy malarstwa zawędrują do kościoła Santa Maria del Popolo, a tam w kaplicy rodu Cerasi (Cappella Cerasi – po lewej stronie ołtarza głównego) zobaczą dwa arcydzieła Caravaggia: po lewej ‘Ukrzyżowanie św. Piotra’, po prawej ‘ Nawrócenie Szawła’.
29 czerwca święty Piotr i święty Paweł znów pozdrowią Wieczne Miasto. Rzym przygotował wiele atrakcji dla mieszkańców i turystów.
O 9.30 papież Franciszek odprawi uroczystą mszę w Bazylice świętego Piotra, podczas której wręczy paliusze nowo mianowanym metropolitom.
Również w Watykanie odbędzie się tradycyjna Infiorata, Via della Conciliazione i Piazza Pio XII pokryją dywany kwiatowe wykonane przez artystów z pięciu kontynentów.
O 18.00 w pobliżu Zamku Świętego Anioła po raz pierwszy odbędą się regaty wioślarzy, a obchody zakończy o 21.30 pokaz sztucznych ogni nad Zamkiem Świętego Anioła – tradycyjna Girandola (karuzela) wymyślona przez Michała Anioła i udoskonalona przez Berniniego.