Od 9 września do 7 grudnia linia metra B na odcinku Laurentina-Castro Pretorio będzie kursować regularnie tylko do godziny 21.00, rozpoczyna się bowiem kolejny etap prac związanych z budową stacji metra Fori Imperiali.
Po godzinie 21.00 na tej trasie uruchomiona zostanie komunikacja zastępcza, natomiast na odcinku Castro Pretorio-Rebibbia i Castro Pretorio-Jonio metro będzie kursowało bez zmian.
Linia metra B na całym odcinku Laurentina-Rebibbia i Laurentina-Jonio zostanie całkowicie zamknięta w następujące weekendy:
Otaleg czytane na wspak to gelato – lody. Jego właściciel Marco Radicioni to mistrzowska liga. Od kilku lat wygrywa rankingi w całych Włoszech. W 2014 roku Otaleg wybrano najlepszą lodziarnią we Włoszech. W tym roku Gambero Rosso, czyli najprościej mówiąc włoski odpowiednik Micheline’a, przyznał mu po raz kolejny najwyższe wyróżnienie – trzy rożki. W całym Rzymie oprócz niego trzy rożki otrzymały jedynie dwie lodziarnie: La Gourmandise i Claudio Torcè.
Otaleg zasługuje na najwyższe podium. To kreatywność, pasja i najwyższa jakość produktów. Marco otworzył wymarzoną lodziarnię w 2012 roku przy Colli Portuensi, której zdjęcie widzicie w tytule. Mały, przytulny lokalik, do którego przybywały tłumy okolicznych mieszkańców, a z czasem i wtajemniczeni z całego Rzymu, bo dobre wieści szybko się rozchodzą. Sami pędziliśmy skuterem przez pół Rzymu, ale warto było!
Dawna siedziba lodziarni przy Colli Portuensi
Marco wymyślał smaki, kręcił lody, rano dawał znać na facebooku, o której otworzy lokal e voilà. Kiedy lody się skończyły, zamykał lokal. Wszystko było świeże, a przez szybę akwarium, jak je nazwał, można było podglądać przygotowania.
Otaleg przy Colli Portuensi
Marco wkłada serce w przygotowanie lodów. Wymyśla oryginalne smaki, ciekawie łączy słodkie ze słonym. Jeśli dodaje lukrecję czy bergamotkę, to tylko tę z Kalabrii, orzechy tylko z Piemontu etc… Smakosze nie zawiodą się. 60 smaków, zmieniają się w zależności od sezonu. Fantazja właściciela niejednokrotnie zaskakuje.
Latem ubiegłego roku otworzył lokal na Zatybrzu. Prawie niewidoczny, wciśnięty między inne lokaliki. Na początku niewiele osób tam trafiało. Ostatecznie Marco zamknął lokal przy Colli Portuensi ku rozpaczy mieszkańców dzielnicy, a całą działalność przeniósł na Zatybrze.
21 czerwca między 12.00 a 13.00 trzeba odwiedzić Panteon. Będziecie wtedy świadkiem niesamowitego spektaklu światła podczas przesilenia letniego.
Panteon jest najbardziej fascynującą budowlą starożytnego Rzymu, a do tego pełną niespodzianek. Kiedy pada deszcz, posadzka robi się mokra. Raz w roku w Zielone Świątki pada bardziej wysublimowany deszcz z płatków róż. A podczas zmian pór roku możemy zaobserwować fenomenalne zjawisko astronomiczne.
Panteon nocą
W najbliższy piątek od godziny 12 promienie słońca wpadające przez oculus zamienią się w wielki południk, osiągając kulminację o godzinie 13.
Podczas przesilenia zimowego słońce oświetla górną część kopuły, a w czasie zrównania wiosennego i jesiennego fryz dookoła kopuły i kratę nad wejściem. 21 czerwca słońce oświetli centralą część posadzki, niemal wertykalnie, tworząc krąg o średnicy 9 metrów, czyli równy średnicy oculusa.
Co roku są tłumy, więc jeśli chcecie obejrzeć ten niezwykły spektakl natury, przybądzcie dużo wcześniej.
Linia metra A Anagnina Battisitini to najważniejsza linia turystyczna Wiecznego Miasta. Jej opłakany stan techniczny zmusił w końcu włodarzy miasta do podjęcia decyzji o remoncie torów. Remont rozpoczął się 8 czerwca. Kto z Państwa planuje poruszanie się tą linią metra podczas letniego pobytu w Rzymie, powinien zapoznać się z harmonogramem remontu.
Oto plan prac:
Odcinek Anagnina – Subaugusta zamknięty 22, 23 czerwca oraz 6,7,13 i 14 lipca
Odcinek Anagnina – Colli Albani zamknięty 20 i 21 lipca
Odcinek Anagnina – Termini zamknięty od 4 do 13 sierpnia
Odcinek San Giovanni – Ottaviano zamknięty od 14 do 19 sierpnia
Odcinek Termini – Battistini zamknięty od 20 do 25 sierpnia
Najbardziej uciążliwy będzie sierpień. Oczywiście miasto zapewni nawetki zastępcze, ale to kropla w morzu potrzeb, w praktyce pokryją może 10 % składu metra, więc awaryjnie kto planował poruszać się metrem A, powinien pomyśleć o alternatywnych trasach autobusami.
Polecam Państwu aplikację www.moovitapp.com, która ułatwi poruszanie się w mieście.
Co roku latem od 1 czerwca do 10 września Villa Celimontana zamienia się w wioskę muzyczną i jakaż to ulga dla ciała, a uczta dla ducha posłuchać koncertu w ciepłe, letnie wieczory. Ponad 100 darmowych koncertów. Muzycy z całego świata. Wspaniała sceneria parku. Skorzystajcie!
18 maja powraca Europejska Noc Muzeów – to szalenie popularna impreza. Co roku przyciąga tłumy chętnych i warto z niej skorzystać, jeśli Państwo będą w Rzymie.
Obiekty muzealne będą otwarte od 20.00 do 2.00 – ostatnie wejście o 1.00. Zwykle zwiedzaniu towarzyszą koncerty. Wstęp – symboliczne 1 euro. Praktyczna rada – przygotujcie odliczone monety na wejście, ponieważ kasy niektórych muzeów mają problem z wydawaniem reszty i mogą nie wpuścić. Nam się to przydarzyło w Ara Pacis. Miałam przygotowane monety, które mój mąż w ostatniej chwili wydał na lody. Na szczęście nie wyproszono nas, choć niewiele brakowało, a że człowiek uczy się na błędach, więc bądzcie przygotowani.
Rezydenci, którzy posiadają kartę MIC, wchodzą za darmo.
Do tej pory swój udział potwierdziły następujące muzea miejskie: Musei Capitolini, Centrale Montemartini, Museo dell’Ara Pacis, Museo di Roma Palazzo Braschi, Museo di Roma In Trastevere, Mercati di Traiano – Museo dei Fori Imperiali, Musei di Villa Torlonia.
Open House Roma to jedno z moich ulubionych wydarzeń w ciągu roku. To już ósma edycja tej wspaniałej imprezy, która przybliża mieszkańcom Rzymu architekturę – tę odległą i tę najnowszą. Wspaniałe pałace niedostępne na co dzień, obiekty ministerialne, art nouveau, hydraulika czy nawet prywatne mieszkania. Jest w czym wybierać.
Tegoroczne Open House Roma odbędzie się 11 i 12 maja 2019 roku. Wiele obiektów nie wymaga rezerwacji, wystarczy ustawić się w kolejce, ale te najbardziej oblegane muszą być zarezerwowane jak najszybciej. Są jeszcze wolne miejsca w siedzibie FAO, którą serdecznie polecam, bo to jedyna okazja, aby wejść do tego obiektu, a jako międzynarodowy obiekt oferuje również zwiedzanie w języku angielskim w sobotę i niedzielę o 15.00. Zwiedziłam FAO rok temu i naprawdę warto tam zajrzeć.
Główna sala obrad FAO
Aby zarezerwować wejście do obiektów objętych rezerwacją – maksymalnie 2 osoby na jednej rezerwacji i na jednym adresie mailowym – należy wejść na główną stronę www.openhouseroma.org, zarejestrować się, a następnie zarezerwować miejsce pod wybranym obiektem. Przy rezerwacji FAO czy siedzibie dyrekcji RAI musicie podać dokument tożsamości, który będzie sprawdzany na miejscu.
Po wizycie u świętego Piotra lub w Muzeach Watykańskich wpadnijcie na kawę do Sciascia Caffè w przylegającej do Watykanu dzielnicy Prati. Dla wielu rzymian to najlepsza rzymska kawiarnia serwująca od lat znakomitą kawę najwyższej jakości. 2 listopada skończy 100 lat.
Il caffè, per essere buono, deve essere nero come la notte, caldo come l’inferno e dolce come l’amore.
Dobra kawa powinna być czarna jak noc, ciepła jak piekło i słodka jak miłość. I chyba taka jest w Sciascia Caffè, skoro w 2006 roku wygrali plebiscyt Gambero Rosso na najlepszy bar Italii, a w 2005 roku konkurs na najlepsze cappuccino Włoch. Do dziś zaopatrują koszary karabinierów w kawę. Kawa dla Włocha rzecz święta. Tu mają tę najwyższej jakości, a wystarczy dodać czekolady i niebo w gębie.
Lokal jest niewielki, wręcz nieco ciasny. Założyła go rodzina Sciascia w 1919 roku w Borgo Pio, czyli tuż przy Murach Watykanu. Jako nieliczni serwowali kawę w filiżankach i mielili ziarna kawy na miejscu. W 1937 roku przeprowadzili się do Prati – dzielnicy wybudowanej na łąkach (prato to po włosku łąka) dla nowych urzędników przybyłych z Piemontu tuż po zjednoczoniu Włoch. Dziś Parioli i Prati to dwie najdroższe dzielnice Rzymu.
Mieszkańcy lubią ten lokal nie tylko za kawę, ale i dobry stosunek do klienta, a to dziś zanika. Wpadnijcie i Wy, podziwiając po drodze przepiękną Fontannę Kariatyd!
Sciascia Caffè
Via Fabrizio Massimo 80 (miedzy stacjami metra linii A Ottaviano i Lepanto
Uwaga turyści – trzy stacje rzymskiego metra linii A – Repubblica, Barberini i Spagna zamknięte do odwołania. Paraliż komunikacyjny w centrum Rzymu trwa w najlepsze.
Z ostatniej chwili:
26 czerwca otwarto stację metra Repubblica nieczynną od pazdziernika ubiegłego roku.
7 maja o godzinie 18.00 otwarto stację metra Spagna po półtoramiesięcznej przerwie.
Niestety, rzymskie metro to obraz nędzy i rozpaczy. Nie ma dnia bez incydentu. Brudne, niedoinwestowane, pełne nieletnich okradających Romów, którzy powracają jak bumerang, bo prawo nie pozwala ich aresztować.
Gehenna rozpoczęła się już w pazdzierniku ubiegłego roku, kiedy doszło do poważnego wypadku na schodach ruchomych stacji metra Repubblica. Schody nagle przyspieszyły prędkość i zaczęły wciągać pasażerów. Chaos i panika, ucierpiało ponad 100 osób i niestety, jedemu z kibiców rosyjskich amputowano stopę po poważnych obrażeniach. Stacja jest nieczynna od 23 pazdziernika. Protestują sprzedawcy z pobliskiej Via Nazionale, stracili sporo, a o otwarciu ani widu, ani słychu, choć przepisowe 180 dni na inspekcję już minęło.
Pod koniec ubiegłego tygodnia zepsuły się schody ruchome na stacji Barberini, tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało, ale stację zamknięto do kontroli. Betonowych schodów tam nie ma, nie ma więc alternatywy. Zamknięto także stację Spagna z uwagi na ten sam model ruchomych schodów. Kiedy je otworzą, nie wiadomo. Wczoraj burmistrz Rzymu wypowiedziała umowę firmie odpowiedzialnej za utrzymanie schodów ruchomych. Jej szef drwił sobie, że schody psują się przez walizki turystów zawadzających o nie.
Miasto jest sparaliżowane, tysiące ludzi nie ma czym dostać się do pracy czy szkoły. Cierpią także turyści, a zbliża się Wielkanoc, jedna z najbardziej obleganych dat w rzymskim kalendarzu. Uruchomiono co prawda nawetki między stacją Termini i Flaminio przy Piazzale Flaminio, ale w praktyce można liczyć jedynie na własne nogi.
Uwaga! Kieszonkowcy przenieśli się do linii metra B. Tak twierdzi komisariat przy Via Veneto w pobliżu stacji metra Barberini, który odnotował znaczący spadek osób zgłaszających kradzież, odkąd stacje metra są zamknięte. Uważajcie zatem szczególnie na stacji metra Termini i na jej odcinku w kierunku Koloseum: Termini – Cavour – Colosseo.
FAI (Fondo Ambiente Italiano) to instytucja, która zajmuje się ochroną włoskiego dziedzictwa narodowego, rozumianego jako symbioza natury, sztuki, historii, tradycji. Działają od 1975 roku i od tego czasu udało im się odrestaurować i udostępnić publiczności wiele obiektów kulturalnych, ale również parków czy ogrodów.
Dwa razy w roku: na powitanie wiosny i jesieni organizowane są Giornate FAI. Dzięki zaangażowaniu tysięcy wolontariuszy otwierają swe podwoje miejsca wyłączone z ruchu turystycznego, a więc na co dzień niedostępne zwiedzającym.
Tej wiosny FAI proponuje w Rzymie następujące obiekty:
Palazzo Firenze – Piazza Firenze, 27. Dawna rzymska siedziba Medyceuszy, potem Ministerstwa Sprawiedliwości. Od 1926 roku siedziba Società Dante Aligheri. Dziś także mieści się tu włoski oddział UNESCO. Z pewnością to największa atrakcja tegorocznej edycji.
Palazzo della Rovere – Via dei Cavaglieri di Santo Sepolcro, 3. Do dziś jest siedzibą Zakonu Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Wybudowany przez kardynała Domenica della Rovere, potem nazwany Palazzo dei Penitenzieri, czyli spowiedników papieskich. Jego fasada wychodzi na Via della Conciliazione i do złudzenia przypomina Pałac Wenecki na Placu Weneckim.
Istituto Nazionale dei Studi Romani – Piazza dei Cavalieri di Malta, 2.
Chiesa di San Silvestro al Quirinale – Via XXIV Maggio, 10.
Plac Kwirynalski
Corte Costituzionale – Piazzale del Quirinale, 41. Zwany Palazzo della Consulta, pobudowany na pozostałościach Term Konstantyna. W przeszłości siedziba włoskiego MSZ-u, Ministerstwa Kolonii, a od 1955 roku pracuje tu Trybunał Konstytucyjny.
niedziela 24 marca – 10.00 – 18.00 – otwarte dla wszystkich z pierwszeństwem wejścia dla członków FAI
W przypadku olbrzymich kolejek organizatorzy zastrzegają sobie prawo do ich zamknięcia godzinę przed planowanym zamknięciem. Kto zatem ma ochotę uczestniczyć, powinien pójść jak najwcześniej.