Święte Schody odsłonięte po restauracji

posted in: Watykan | 6

Święte Schody – Santa Scala – bielsze niż kiedykolwiek, a przede wszystkim pozbawione drewnianej obudowy – atrakcja dla turystów i emocje dla wielu pielgrzymów, którzy do 9 czerwca czyli Zielonych Świątek będą mogli po nich wejść.

Santa Scala – 28 marmurowych schodów, po których według tradycji Chrystus wchodził na sąd do pałacu Poncjusza Piłata, a które do Rzymu przywiozła w 326 roku Helena, matka cesarza Konstantyna. Moje zdjęcie jest jeszcze sprzed restauracji.

Odrestaurowali je specjaliści z Muzeów Watykańskich i dla nich to też były wielkie emocje. Przez 300 lat schody pokrywała drewniana obudowa na zamówiona przez papieża Innocentego XIII w 1723 roku. W trakcie prac restauracyjnych odnaleziono liczne monety, ex-vota, zdjęcia, karteczki z prośbami wiernych oraz trzy krzyże.

Pierwszy porfirowy krzyż został umieszczony na drugim schodku, drugi na 11 schodku, najbardziej zniszczonym, bo to tu podobno Jezus upadł i rozbił kolanem marmur, plamiąc go krwią. Trzeci, brązowy krzyż umieszczono na ostatnim schodku.

Odrestaurowano również wspaniałe freski sklepienia nad schodami pochodzące z czasów pontyfikatu Sykstusa V, a więc lat 80-tych XVI wieku.

Uroczysta inauguracja odbyła się po południu 11 kwietnia.

Santa Scala – Święte Schody

Święte Schody są własnością Watykanu. Znajdują się naprzeciwko Bazyliki św. Jana na Lateranie. Można tu dotrzeć linią metra A – stacja San Giovanni albo tramwajem 3 spod Koloseum, albo piechotką spod Koloseum. Zdjęcie obiektu wykonałam w czasie trwania Roku Jubileuszowego. Dziś jest cały pokryty reklamami.

Uwaga! Są ogromne kolejki, najlepiej przyjść wcześnie rano.

Dni powszechne otwarte

6.00 – 14.00

15.00 – 19.00 IV-IX (X-III – 15.00-18.30)

Święta

7.00-14.00

15.00 – 19.00 IV-IX (X-III – 15.00-18.30)




6 Responses

  1. Malgosia

    Czy moglibysmy skontaktowac sie z Panem telefonicznie? Czy udziela Pan oprowadzania po Watykanie? Mamy tylko 4 dni w pobytu we Wloszech, w tym chcielibysmy odwiedzic Asyz I Florencje. Bylibysmy bardzo wdzieczni za instrukcje\rade jak tego dokonac w bardzo intensywny sposob( tylko 2 osoby dorosle). Dziekujemy uprzejmie, pozdrawiamy. z uklonami, Malgosia Krajewska

    • Voice of Rome

      Dobry wieczór Pani Małgosiu,
      Mam na imię Urszula i nie oprowadzam turystów. Kiedy Państwo wybierają się do Rzymu, bo rozumiem, że tu będzie baza. Pomysł zwiedzania tak odległych miejsc jest logistycznie zabójczy w tak krótkim czasie. Wyjazd do Florencji opłaca się jedynie pociągiem Frecciarossa, który tę trasę pokonuje w 1.5h, ale jest bardzo kosztowny, jeśli rezerwowany na ostatnią chwilę. To tak wpaść i wypaść – jak to mówią Włosi toccata e fuga. Kościoły mają sjestę, do Uffizi trzeba zarezerwować bilet on-line, inaczej godziny stania w kolejce.
      Asyż to mniej więcej 3h drogi autobusem. Najlepiej załatwić sobie tam nocleg i pobyć, wtedy można poczuć średniowieczną atmosferę miasta, bo taki kilkugodzinny wypad to jedynie Bazylika św. Franciszka. Reszta kościołów też ma przerwę obiadową do 12-12.30 do 15.30-16, a trzeba wrócić do Rzymu, więc proszę to jeszcze raz przymyśleć. Pozdrawiam serdecznie.

  2. Ann

    Witam, zeszłam (poprzez czytanie jak na razie) już z Panią niemal cały Rzym. Teraz w realu mam zaplanowany wylot za 2 tygodnie na tydzień. Jednak proszę o informację jak to wygląda, na dzień dzisiejszy z koronawirusem w Rzymie. Chodzi mi o to czy otwarte są muzea, miejsca gdzie można coś zjeść itp. Czy póki co wszystko żyje własnym życiem,
    tylko ludzi (turystów) mniej?

    • voiceofr

      Dobry wieczór Pani Aniu,
      Turystów niewiele, zatłoczone place puste, miejscowi w ogóle nie ruszają się do centrum. Muzea są jeszcze czynne, ale wszędzie obowiązuje zasada co najmniej metra odległości między osobami. Ta sama zasada w kinach. Teatry zamknięto, szkoły zamknięte od 5 marca. Lokale są otwarte. Watykan po pierwszym przypadku zakażenia transmituje jutro Anioł Pański on-line. Niestety, najgorsze ma dopiero dotrzeć do Rzymu, bo na północy Włoch sytuacja jest naprawdę bardzo poważna. 233 zgony w całym kraju. Trudno mi powiedzieć, jak to będzie wyglądać za kilka dni. Ludzie boją się, choć są i tacy, którzy ignorują zagrożenie i przestrzeganie zasad zaleconych przez obronę cywilną kraju. Proszę śledzić komunikaty prasowe na https://www.ansa.it – to włoski odpowiednik Polskiej Agencji Prasowej. Pozdrawiam serdecznie.

  3. Maria

    Pani Urszulo! Czy mogłabym prosić o pomoc w rozstrzygnięciu sporu-dotyczącego Sancta Scala? Przeczytałam wnikliwie Pani relację na ten temat, z której wynika, że są one odsłonięte, pozbawione drewnianej osłony, jaką miały…W każdej innej publikacji na ten temat, jest mowa o tym, że są zasłonięte, a w paru miejscach są szklane szybki, przez które można zobaczyć plamy krwi Crystusa zostawione tam ,jako ślady…I teraz mocno się tu spieramy z paroma uczestnikami naszej pielgrzymki do Rzymu ( 09.2019), bo jedni twierdzą, że schody były “kamienne “,gołe, a inni, że pokryte drewnem, z wziernikami…Jak to więc jest? Gdy my tam byliśmy, był taki ścisk zwiedzających, że trudno było na tych schodach się pomieścić…No, i co z tymi porfirowymi krzyżami, które odnaleziono przy okazji restauracji schodów? Gdzie je umieszczono, w jaki sposób? (“na drugim schodku “, ” na 11 schodku” i ” na ostatnim schodku”…) Ja w ogóle ich nie pamiętam..Bardzo uprzejmie proszę o parę słów wyjaśnienia, bo niepotrzebnie tworzymy sobie konflikt (w całkiem fajnej grupie)…Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, na którą bardzo liczę!
    Serdecznie pozdrawiam,
    Maria Jarońska.

    • voiceofr

      Dzień dobry Pani Mario,
      A po co te niepotrzebne waśnie?
      Oryginalne schody są marmurowe, zostały odsłonięte po restauracji w kwietniu 2019 roku tylko na krótki okres, do Zielonych Świątek, po czym z powrotem pokryto je drewnem, w przeciwnym razie cały efekt prac restauracyjnych poszedłby na marne. Skoro Państwo byli we wrześniu ubiegłego roku, schody były już pokryte. Po schodach można wchodzić wyłącznie na kolanach, prawdopodobnie jak poprzednio powróciły szybki w miejscach ważnych, ale trudno mi potwierdzić to na 100 %, nie odwiedziłam jeszcze tego miejsca po restauracji, a tłok jest zawsze za wyjątkiem wczesnych godzin porannych i nie ma czasu na spokojną medytację, ponieważ służby ‘poganiają’ pielgrzymów. Pozdrawiam serdecznie.
      Proszę otoworzyć sobie link https://www.ilmessaggero.it/viaggi/news/scala_santa_restaurata-4423584.html. Zobaczy Pani, jak wyglądają oryginalne schody, a pierwsze zdjęcie jest jeszcze sprzed restauracji.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *